Najnowsze odpowiedzi na Forum MyPolacy.de

  • Opinie, porady, dyskusje
  • Kafeteria
Dodane przez: olleK,

Wlasnie sprawdzilem kupon Eurojackpot-a😩

nie bede geszeftciarzem, w czwartek trzeba isc do pracy😢

  • Opinie, porady, dyskusje
  • Kafeteria
Dodane przez: Jestem,

Moze i tak. Trzeba tylko zebrać się i zacząć. To lepsza praca na emeryturze. 😉 😄

  • Opinie, porady, dyskusje
  • Kafeteria
Dodane przez: Jestem,

To slabo. Właściciel powinien siedzieć na miejscu i wszystkiego doglądać, a tak, to jak w komunie, kota nie ma, a myszy robią co chcą.
Po co Ci knajpa na emeryturze? Jak wygrasz, to odpoczywaj i dobrze żyj bez gonitwy i obowiązków. Do śmierci chcesz pracować? 😉

  • Opinie, porady, dyskusje
  • Kafeteria
Dodane przez: Jestem,

Gulasz z makaronem bardzo lubię, to fajne jedzenie, byle sos był dobry. 😉

  • Opinie, porady, dyskusje
  • Kafeteria
Dodane przez: olleK,

Ale sie rozpisalem😄 moze powinienem zaczac ksiazki pisac, niekoniecznie bajki😉

  • Opinie, porady, dyskusje
  • Kafeteria
Dodane przez: olleK,

Oj dlugo by opowiadac😠

lokal i owszem wymaga inwestycji i to nie jest tak ze jest brudno, sprzataczka sprzata lokal codziennie, wlasciciel wychodzi chyba z zalozenia ze skoro knajpa egzystuje prawie od 40-lat to ludzie beda walic drzwiami i oknami, poprostu jedzie na renomie lokalu, ktora i owszem byla bardzo dobra i mogl nie ponosic zadnych nakladow finansowych przez lata, tak bylo do czasow pandemii, jak tylko skonczyla sie pandemia, wszelkie obostrzenia, ludzie znowu tlumnie do nas przychodzili, choc moim zdaniem to byla taka euforia po wszelkich zakazach, mozna bylo bez okazywania szczepien i noszenia maseczek znowu spotykac sie w knajpach, dobrze bylo chyba z rok a pozniej powoli sie skonczyly dobre czasy, rozumiem ze ludzie potracili w czasie pandemii prace, biznesy, maja mniej kasy, wszystko podrozalo ale tak nie nie jest wszedzie, mam znajomych w knajpach sasiadujacych z nami i u nich zawsze jest spory ruch, przed pandemia mielismy otwarte do 23:00. obecnie z powodu braku personelu tylko do 21:00. wiec wieczorem jest malo klientow a dlaczego mamy od kilku lat problemy z personelem? bo wlasciciel jest sknera i placi malo wychodzac z zalozenia ze kelnerzy i kucharze maja przeciez napiwki i tutaj wlasnie trzeba wyjsc naprzeciw klientowi, zabiegac o niego, menu mamy od lat takie samo, jedynie co sie zmienia to ceny w karcie i danie dnia ale tez to danie dnia potrafi byc takie samo przez 2-3 dni, mamy 2-kucharzy, 2-pomocnikow kucharzy i szefa kuchni, kucharze sie nie przepracowuja bo patrza zeby pomocnicy  kucharza zrobili  za nich robote, szef kuchni ciagle szuka dziury w calym, takze atmosfera w kuchni jest do kitu i wiekszosc albo siedzi z nosem w telefonie albo w wc i od czasu do czasu cos tam zrobia, bardziej z musu niz z obowiazku, na sali jest podobnie, ja juz nie mam uczni, zrezygnowalem w czerwcu ale mam za to duzo pracy z nowymi pracownikami, ktorzy przychodza do nas bez doswiadczenia w gastronomii i trzeba ich uczyc chociazby noszenia 4-talerzy, kiedys bylem bardzo zaangazowanym pracownikiem ale doszedlem do wniosku ze przeciez nie bede pracowac za dwoch bo to nie jest moj rodzinny biznes, obiecalem sobie ze jak wygram w lotto to odkupie od wlasciciela ten lokal a jest na sprzedaz od kilku lat tylkoz e chca za duzo kasy i nie ma chetnych kupcow, wiec jak juz odkupie ten lokal to pierwsze co zrobie to zwolnie to cale szefostwo bo to jest towarzystwo wzajemnej adoracji a pozniej wezme sie za modernizacje lokalu, menu itp. a co pomarzyc mozna a nawet trzeba😂

  • Opinie, porady, dyskusje
  • Kafeteria
Dodane przez: olleK,

Na obiad siostra ugotowala gulasz z wolowiny ale ze nie chcialo jej sie obierac ziemniakow bo dopiero co zrobila sobie paznokcie😂 wiec ugotowala makaron, tyle jeszcze potrafi, nawet smakowalo, ogolnie to ona zamawia gotowe jedzenie z restauracji a w domu jesli akurat nie ma jej faceta to zdarzy sie ze raz na dwa tygodnie sama cos ugotuje, dlatego jak dzwoni do mnie to pierwsze o co pyta to nie o moje samopoczucie tylko co gotowalem dzisiaj na obiad?😜😂

wiec jak widzisz zona nie jest mi potrzebna do gotowania obiadow: jestem samowystarczalny, cokolwiek to znaczy😂

  • Opinie, porady, dyskusje
  • Kafeteria
Dodane przez: olleK,

Ech z moja siostra to tak jest jak z moja bratowa, kilka potraw potrafi ugotowac ale szalu nie ma, do moich umiejetnosci kulinarnych nie ma szans😂 wlasciwie to ona ma kucharza w domu a jest Portugalczykiem i bardzo dobrze gotuje choc nie jest kucharzem z zawodu: ot taki samorodek jak ja😜

  • Opinie, porady, dyskusje
  • Kafeteria
Dodane przez: Jestem,

Oj dobrze chociaż mieć siostrę, kiedy żony nie ma pod ręka! 😄 

Smacznego! 😉

  • Opinie, porady, dyskusje
  • Kafeteria
Dodane przez: Jestem,

Przepraszam za moją niewiedzę, ale jak inwestować w lokal? Jest brudny? Wymaga remontu? Problem z personelem?
Dlaczego są coraz mniejsze utargi? Kucharz się nie sprawdza?
Myślę, że gdyby było pyszne jedzenie, to i ludzie by przychodzili.
A może ceny macie za wysokie?
Do emerytury zostało Ci już chyba 4 lata, może dotrwasz? 😉 

Najnowsze tematy

Najnowsze odpowiedzi

Zobacz więcej

Nowi użytkownicy

1916 aktywnych użytkownikówŁącznie: 655024 użytkowników, 92 gości, 62 anonimowych
2811 Wszystkich napisanych tematów70858 Wszystkich napisanych postów Najnowszy użytkownik
Pokaż więcej
Zaloguj się, aby obserwowaćBycie zarejestrowanym użytkownikiem forum daje Ci
nieograniczone możliwości!Dołącz do nas już dziś.