Oj wiem: znam to z autopsji, przewaznie siedzac na kibelku😂
A nie mogłeś udawać, że nie wiesz? 😜 😄
To skorzystalem😜upalnie ale bylo troszke wietrznie, mimo wszystko w cieniu +35C i wytrzymalem 3-h, opalony jestem ze teraz mnie w pracy nie poznaja😂jeszcze obiadu nie jedlismy, dopiero wstawiam ziemniaki, nic ciekawego nie wymyslilem, tylko to co najszybciej: mielono mi😜
Z tym opalaniem to uważaj Oleś, bo według jakichś tam badań, czarni kelnerzy dostają podobno 50% mniejsze napiwki! 😂
A ja zrobiłam szybki obiad, czyli ryż z sosem grzybowym i do tego taki gulasz z pokrojonych steków. Sos był pieczarkowy z torebki, ale wczoraj pogotowałam takie chińskie grzybki Mun, które później drobno pokroiłam i dodałam do tego sosu. Było bardzo smaczne i bardzo szybkie w robocie. 😉
Polski klasyk: mielone, ziemniaki, mizeria, narazie w trakcie smazenia zjadlem jednego mielonca i powiem ze pyszne😜
No pewnie! Takie świeżutkie najlepsze! Smacznego! 😊
Z tym opalaniem to uważaj Oleś, bo według jakichś tam badań, czarni kelnerzy dostają podobno 50% mniejsze napiwki! 😂A ja zrobiłam szybki obiad, czyli ryż z sosem grzybowym i do tego taki gulasz z pokrojonych steków. Sos był pieczarkowy z torebki, ale wczoraj pogotowałam takie chińskie grzybki Mun, które później drobno pokroiłam i dodałam do tego sosu. Było bardzo smaczne i bardzo szybkie w robocie. 😉
Ło matko, chinskie grzybki, chyba nie takie halucynogenne😂 bo jesli, to ja poprosze o szczegoly co robilas ( robiliscie z mezem) po zjedzeniu tychze grzybkow😄
Ło matko, chinskie grzybki, chyba nie takie halucynogenne😂 bo jesli, to ja poprosze o szczegoly co robilas ( robiliscie z mezem) po zjedzeniu tychze grzybkow😄
Nie znam chińskich halucynogennych. Te były ze sklepu, suszone psiury Black Fungus, ale do sosów dobre. 😉 😄
Ja zawsze mam te chińskie grzyby w rezerwie, bo do gulaszu też dodaję. 😉
Ty to możesz pospać! 😂 😂 😂
Nie dane mu było sobie pospać: wczoraj pracowałem 12-h bo znowu mamy problem z pracownikami a właściwie z brakiem personelu😩