Oleś, a co to jest "dusić komara"? To coś takiego jak "dusić bobra", albo "łuskać fistaszka", czy miałeś na myśli zwykłe spanie? 😉
O matko i corko! oczywiscie ze mialem na mysli spanie😂😂
skad znasz taki slang jak ,,duszenie bobra,, albo ,,liskanie fistaszka,, cosik mi sie wydaje ze ogladsz z mezem za duzo filmow ,,przyrodniczych,,😜
https://osobovo.pl/co-znaczy/dusic-komara
Jakos ja sie ucze cale zycie i marnie mi ta nauka wychodzi😂
To nic, ucz się ucz, bo nauka to potęgi klucz. 😜
O matko i corko! oczywiscie ze mialem na mysli spanie😂😂skad znasz taki slang jak ,,duszenie bobra,, albo ,,liskanie fistaszka,, cosik mi sie wydaje ze ogladsz z mezem za duzo filmow ,,przyrodniczych,,😜https://osobovo.pl/co-znaczy/dusic-komara
Nieee, czytałam kiedyś całą długą listę określeń na te Wasze zabawy. Była naprawdę śmieszna. Myślałam, że to "duszenie komara" to coś w tym stylu. 😜
Nieee, czytałam kiedyś całą długą listę określeń na te Wasze zabawy. Była naprawdę śmieszna. Myślałam, że to "duszenie komara" to coś w tym stylu. 😜
Acha, Ty to nazywasz zabawa? wiesz jaka to ciezka praca zeby uzyskac pozadany efekt szczegolnie kiedy nie ma nikogo do pomocy😂
Acha, Ty to nazywasz zabawa? wiesz jaka to ciezka praca zeby uzyskac pozadany efekt szczegolnie kiedy nie ma nikogo do pomocy😂
Nie wiem Oleś, szczegółów nie opowiadaj, nie jestem ciekawa! 😄
Nie wiem Oleś, szczegółów nie opowiadaj, nie jestem ciekawa! 😄
To dobrze, nie musisz znac wszystkich szczegolow na temat ,,marszczenia Freda,,😄
Tyle pracujesz, czy coś Cię rozjechało? 😜
Pracuje, oczywiscie nie calymi dniami ale raczej codziennie godzinke dluzej, dzisiaj tez mam na 11:00. do 20:30. wiec praktycznie cala niedziele😲 mam nadzieje ze w nastepnym tygodniu wszyscy juz wroca z chorobowego do pracy i sie jakos sytuacja unormuje (oby)😠
poza tym jest zima, niemiecki narod jest bardzo delikatny, z byle katarkiem lece juz do lekarza i przynosza zwolnienia 7-10-dniowe ale sie nie dziwie, temperatury na minusie, teraz u mnie -4C to i nikomu sie nie chce z chalupy wychodzic😄
Pracuje, oczywiscie nie calymi dniami ale raczej codziennie godzinke dluzej, dzisiaj tez mam na 11:00. do 20:30. wiec praktycznie cala niedziele😲 mam nadzieje ze w nastepnym tygodniu wszyscy juz wroca z chorobowego do pracy i sie jakos sytuacja unormuje (oby)😠poza tym jest zima, niemiecki narod jest bardzo delikatny, z byle katarkiem lece juz do lekarza i przynosza zwolnienia 7-10-dniowe ale sie nie dziwie, temperatury na minusie, teraz u mnie -4C to i nikomu sie nie chce z chalupy wychodzic😄
Oleś, moze i dobrze, że na zwolnienia chodzą, bo usmarkany, kichający kelner to mało estetyczne zjawisko. 😄
Nie wspomnę już o zarażaniu przy takim kichaniu. 😉
Oleś, dzisiaj pracujesz 9 i pół godziny! To nie jest "godzina więcej", tylko półtorej godziny. Zapisuj sobie! 😉