Czy przepisy regulują jakoś max termin otrzymania Arbeitsvertrag? W Polsce jest 7 dni. A tutaj? Mam dopiero Meldebescheinigung zur Sozialversicherung. Jednak w/w umowę też chcę mieć. To, że jestem tu dopiero 10 dni nie uprawnia nikogo do robienia mnie w bambuko. A już zwłaszcza w dobie pozamykanych urzędów i Coronavir.
Będziesz jeszcze potrzebować Steuernummer z Urzędu skarbowego i konto w banku, meldunek i dopiero wtedy pracodawca może podpisać z tobą umowę. Chyba, że się z nim dogadasz i dostarczysz później. Ale jeżeli to niemiecki pracodawca to z reguły chcą wszystko od razu. Pozdrawiam.
Meldebescheinigung zur Sozialversicherung to już postęp.
Nawet jeśli pisemna umowa nie jest w ręce, to coś tam zostało dogadane i z reguły tego się trzymaja, czy masz papierek, czy nie.
Tym bardziej, że składki na ubezpieczenie będą odprowadzane od Twojej stawki.
Jeżeli to umowa czasowa, na okres próbny, to i tak nie ma znaczenia, czy będziesz ją mieć, czy nie. W zależności od tego jak zakład stoi z pracą i jak Ty do niej podchodzisz, dostaniesz umowę, albo uscisk ręki.
Dzięki Panowie. Chyba z powodu Coronavir stoję z moim osobistym meldunkiem. Urząd nieczynny. A w meldowanie mailem jakoś słabo wierzę.
Dla mojego psychologicznego komfortu manie w ręku Arbeitsvertrag znaczenie ma. Ot tak.
Dzięki Panowie. Chyba z powodu Coronavir stoję z moim osobistym meldunkiem. Urząd nieczynny. A w meldowanie mailem jakoś słabo wierzę.
A jesteś pewna, że jest zamknięte? Bo u mnie urząd działa, ale trzeba się wcześniej umówić telefonicznie. Ja przez trzy dni próbowałam się dodzwonić i dałam spokój, ale podobno jest to osiągalne.😉
Dla mojego psychologicznego komfortu manie w ręku Arbeitsvertrag znaczenie ma. Ot tak.
1 miesiac od daty umowionego rozpoczecia pracy.
1 miesiac od daty umowionego rozpoczecia pracy.
Dzięki za konkret.
Zaloguj się, aby obserwować tematyBycie zarejestrowanym użytkownikiem forum