A już nie chcesz tej paczki? Ja kiedyś zgubiłam ten świstek, który jest potrzebny, więc poszłam na pocztę i powiedziałam co i jak. Oni tę paczkę wyciągnęli z paczkomatu i mogłam ją odebrać na poczcie. Trochę to trwało, ale chyba lepiej tak niż jej wcale nie odbierać.