Witajcie, otóż ja wraz ze znajomymi mamy kwarantannę w De. Sytuacja jest bardzo dziwna ponieważ mamy robione testy w robocie. O których w ogóle nikt nas nie informował, ze będą robione zostały wprowadzone nie dawno, na drugi dzień po testach pod koniec zmiany przychodzi szef i mówi ze mam wynik pozytywny i kwarantanna 2 tygodnie, nie dając mi żadnego potwierdzenia wyniku ani nic. Siedzimy na kwarantannie od wtorku nie było żadnej kontroli, ludzie z agencji mówią ze może potrwa 10 dni albo mniej albo więcej zależy. Pytanie czy nie powinien sie z nami skontaktować sanepid i poinformować nas jak długo będzie trwać kwartalna itp. Z tego co wiem to raczej nie powinni nam robic testów w pracy ani tym bardziej wysyłać nas na kwarantannę mówiąc jedźcie do domu na 2 tygodnie. Nie jesteśmy zaszczepieni wiec wynagrodzenie nam sie nie należy, chcemy zjechać do Polaki ale mamy obawy czy kwarantannę mamy oficjalnie czy nie. Podejrzewam ze firma leci w ciula mówiąc ludziom ze maja pozytywny wynik i wysyłają ich na kwarantannę.