Od zeszłego roku pracuje w Niemczech i sprawa wygląda tak : Szef na czas pracy czyli od kwietnia do września melduje mnie u siebie i mieszkam u niego, później gdy sezon się kończy ja wracam do Polski, a on mnie wymeldowywuje. Szef wypłaca mi co miesiąc 2600 euro, a reszta jest jako nadgodziny i wypłaca mi to dajmy na to w październiku. W zeszłym roku przepracowałem łącznie 1580h (w tym roku będzie podobnie) Czy po tym sezonie będę mógł się ubiegać o jakiś zasiłek? Za rok na pewno wrócę do tej samej pracy. Oczywiście wszystko legalnie.