Polsko-niemiecki podręcznik do nauki historii już jest gotowy. Czy trafi do szkół?
Pierwszy tom polsko-niemieckiego podręcznika do nauki historii – „Europa-nasza historia” został już dopuszczony do użytku. Tymczasem okazuje się, że nieprędko trafi on na szkolne ławki.
Pod koniec czerwca ubiegłego roku wspólny podręcznik do nauki historii zaprezentowali w jednej ze szkół w Berlinie Ministrowie Spraw Zagranicznych Polski i Niemiec. Wtedy też proponowano daty jego wprowadzenia do polskich i niemieckich szkół. Tymczasem okazuje się, że nie stanie się to prędko.
Czy polsko-niemiecki podręcznik trafi na szkolne biurka?
Pierwszy tom podręcznika (obejmuje czasy do prehistorii do końca średniowiecza) został już dopuszczony do użytku i obecnie jest testowany w Hesji. Kiedy trafi do szkół na terenie całych Niemiec?
Historyk, a zarazem współprzewodniczący Wspólnej Polsko-Niemieckiej Komisji Podręcznikowej - Hans-Juergen Boemelburg uważa, że nie stanie się to prędko, ponieważ za kwestie oświatowe w Niemczech odpowiadają władze poszczególnych landów, a nie centralne. A co za tym idzie, wdrożenie podręcznika do szkół będzie wymagało czasu.
Podręcznik w ocenie niemieckich nauczycieli
W ocenie niemieckich nauczycieli podręcznik jest zbyt trudny dla uczniów szkół gimnazjalnych. Z kolei polskim nauczycielom podręcznik nie został oficjalnie przedstawiony. Wielu pedagogów nie widziało książki na oczy, dlatego ciężko jest im go oceniać.
Prawdopodobnie gotowy też jest drugi tom podręcznika, a dwa kolejne mają powstać do 2020 roku. Tylko czy jest sens je wydawać skoro i tak mało prawdopodobne jest to, że trafi on do polskich i niemieckich szkół?
Zdjęcie: www.flickr.com/photos/opengridscheduler/26695449166, autor: Open Grid Scheduler / Grid Engine
Deutsche Post chce zatrudnić Polaków.
Ukradł tablice rejestracyjne, ale… zostawił list z przeprosinami



