5 zasad bezproblemowej podróży samochodem do Niemiec
Wakacje sprzyjają zagranicznym wycieczkom, ale… O jakich zasadach pamiętać, by z podróży przywieźć pozytywne wspomnienia, a nie plik mandatów?
Przystąpienie Polski do strefy Schengen w znacznej mierze ułatwiło zagraniczne podróże. W efekcie czego coraz częściej wyjeżdżamy do Niemiec na zakupy, koncerty, w odwiedziny do rodziny czy znajomych. Mimo zniesienia granic warto pamiętać o różnicach, które obowiązują w systemach prawnych obu państw.
Wyjeżdżasz do Niemiec? Pamiętaj:1. Znaki zakazu nie są odwoływane przez skrzyżowanie. W Niemczech odwołanie zakazu następuje wyłącznie przez znaki drogowe. Mogą być one ustawione zarówno po prawej, jak i lewej stronie jezdni.
2. W Niemczech dopuszczalna prędkość dla samochodów osobowych wynosi 50 km/h w terenie zabudowanym (obszar ten jest oznaczony żółtą tablicą z napisem miejscowości) i 100 km/h w terenie niezabudowanym. Wyjątek stanowią strefy zamieszkania (ich oznakowanie jest takie samo jak w Polsce). Tam pojazdy mogą poruszać się z tzw. prędkością korku, a co za tym idzie – nie szybciej niż 10 km/h.
3. W przypadku złamania obowiązujących w Niemczech przepisów policjant ma prawo ukarać kierowcę mandatem. Grzywna musi zostać zapłacona na miejscu w postaci gotówki, chociaż coraz częściej zdarza się, że policjanci dysponują terminalami płatniczymi. W sytuacji braku środków do zapłacenia kary prawem policjanta jest zabezpieczenie na poczet grzywny wartościowego przedmiotu.
4. Jeśli wybierasz się do Berlina, pamiętaj o ekologicznej plakietce. Można ją kupić w niemieckich powiatowych urzędach.
Na koniec jeszcze jedna bardzo ważna uwaga:
5. Kierowca poruszający się lewym pasem autostrady ma obowiązek przepuścić samochód ciężarowy w momencie, gdy ten sygnalizuje zmianę pasa z prawego na lewy. Powód? W takiej sytuacji ciężarówka ma dużą siłę bezwładności, a kierowca samochodu osobowego wyprzedzając ją, ryzykuje wypchnięciem na przeciwny pas.
Michalina Rosner
Źródło: zwrbrd.pl
Zdjęcie: www.flickr.com/photos/johnas/4556677729, autor: jo.sau
Kolejne hiobowe wieści dla właścicieli Volkswagenów
Skandal! Niemiecki polityk podpalił samochód należący do Polaka



