Berlin zaprasza do… NAJMNIEJSZEJ dyskoteki na świecie
W jednej z dzielnic Berlina nieużywaną budkę telefoniczną przekształcono na… dyskotekę. I tym oto sposobem powstała najmniejsza dyskoteka świata!
Lubisz dyskoteki, ale nie przepadasz za tłumami i bawieniem się w gronie nieznanych osób? Jak pogodzić jedno z drugim? Spokojnie wiemy, jak temu zaradzić, wystarczy, że wybierzesz się do Berlina, gdzie jedną z nieużywanych budek telefonicznych przekształcono na dyskotekę!
Najmniejsza dyskoteka świata może pomieścić łącznie dziewięć osób (także spokojnie, wszyscy Twoi znajomi się zmieszczą).
W związku z ograniczoną przestrzenią wewnątrz nie ma miejsca dla didżeja, ale nikt nie narzeka, bo bawiący się mogą sami wybrać sobie utwór muzyczny. A to nie koniec atrakcji… Do dyspozycji osób korzystających z dyskoteki są światła, którymi w dowolny sposób mogą sterować, a także maszyna wytwarzająca dym, która cieszy się największym powodzeniem.
Dla chcących upamiętnić moment zabawy, mamy dobrą wiadomość, ponieważ jest możliwość zrobienia sobie zdjęcia i nagrania krótkiego filmu wideo.
Koszt takiej imprezy waha się w granicach od 4 do 6 euro.



