Dymisja trenera Źrebaków!
Utarło się obwiniać trenera za słabe wyniki drużyny, w związku z tym szwajcarski szkoleniowiec Borussi Mönchengladbach podał się do dymisji.
W zeszłym sezonie okazali się rewelacją – trzecie miejsce w Bundeslidze i bilet do rozgrywek Ligi Mistrzów, w tym, grzeją ostatnie miejsce w tabeli z najgorszym wynikiem bramkowym: 2 gole i 12 strat. O jakim klubie piłkarskim mowa? O Borussi Mönchengladbach.
Od początku sezonu piłkarze przegrali wszystkie spotkania w Bundeslidze, a i w Lidze Mistrzów nie idzie im najlepiej, gdzie w pierwszej kolejce ulegli 0-3 w spotkaniu z Sevillą.
Niedyspozycja piłkarzy, złe wyniki w lidze, kiepski start w Lidze Mistrzów… Kto jest za to odpowiedzialny? Oczywiście trener. Szwajcarski szkoleniowiec Borussi postanowił wyręczyć właścicieli oraz działaczy niemieckiego klubu i sam podał się do dymisji: W sytuacji, w jakiej znajduje się obecnie klub uważam, że to najlepsza decyzja. Dokładnie ją przemyślałem i jestem jej w stu procentach pewien – komentował swoją decyzję były już szkoleniowiec niemieckiej drużyny, Lucien Faver.
Faver był szkoleniowcem Borussi Mönchengladbach od lutego 2011 roku. Kto go zastąpi?
Podejrzany o morderstwo dziennikarza może przebywać za granicą
Volkswagenowi kryzys powoli daje się we znaki



