Dymisje za atak w Afganistanie
W związku z wrześniowym atakiem bombowym w Afganistanie, który został zlecony przez dowódcę Bundeswehry do dymisji podał się ówczesny minister obrony, a obecnie minister pracy Franz Josef Jung.
W czasie bombardowania we wrześniu w pobliżu miejscowości Kunduz zginęło przeszło sto osób. Ówczesny minister obrony wstrzymał raport żandarmerii wojskowej, mówiący o śmierci cywili w wyniku ataku oraz braku dostatecznego rozpoznania dowództwa. Prokuratura prowadząca w tej sprawie dochodzenie nie otrzymała odpowiednich informacji. Krytyka, z jaką spotkała się postawa Junga spowodowała, że zrezygnował on z obecnie pełnionej funkcji, oświadczając, iż "bierze polityczną odpowiedzialność za wewnętrzną politykę informacyjną". Wcześniej zdymisjonowano inspektora generalnego Bundeswehry oraz sekretarza stanu.



