Kto na wozie, a kto pod? – pierwsze, powyborcze wyniki
W niedzielę (tj. 13.03.) w trzech niemieckich krajach związkowych: Badenii-Wirtembergii, Nadrenii-Palatynacie, a także Saksonii-Anhalcie odbyły się wybory do tamtejszych parlamentów. Według pierwszych, szacunkowych danych, partia Angeli Merkel poniosła straty, za to sukces święciła AfD.
W ostatnich tygodniach partia Angeli Merkel – CDU traciła w sondażach na rzecz Alternatywy dla Niemiec (AfD), partii domagającej się natychmiastowego zamknięcia granic dla imigrantów z krajów islamskich. Przedwyborcze sondaże przełożyły się (prawdopodobnie) na wyniki niedzielnego głosowania.
Nieoficjalne wyniki niedzielnych wyborów mówią o tym, że AfD weszła do parlamentu we wszystkich trzech krajach związkowych, a największy sukces odniosła w Saksonii, gdzie prawdopodobnie zdobyła 24% głosów i stała się tym samym drugą siłą polityczną w tym landzie.
Tymczasem o partii Angeli Merkel mówi się, że osiągnęła gorszy wynik, niż w poprzednich wyborach (pięć lat temu). Komentatorzy wielu stacji telewizyjnych i radiowych mówią o „dramatycznych” wynikach, „niedzieli, która przejdzie do historii”, a także o „sygnale braku zaufania dla elit”. Gorszy wynik odnotowała także SPD.
Z analiz przeprowadzonych przez telewizję ZDF wynika, że ¾ wyborców oddając głos na AfD, chciało w ten sposób pokazał obecnym rządzącym żółtą kartkę.
Jak kształtowały się wyniki w poszczególnych landach?
W niedzielnych wyborach chrześcijańscy demokraci zdobyli 27% głosów, co daje o 12% mniej niż podczas wyborów pięć lat temu.
Niekwestionowanym zwycięzcom okazała się partia Zieloni, która otrzymała 30% poparcia, a to dobra wróżba dla premiera Winfrieda Kretschmanna, który prawdopodobnie zachowa dotychczasowe stanowisko szefa rządu.
Startująca po raz pierwszy w wyborach do parlamentu AfD zdobyła ponad 14% poparcia i wyprzedziła SPD, której udało się zyskać niewiele ponad 12% głosów.
Podczas ogłaszania wyników cząstkowych Joerg Meuthen nr 1 na liście AfD oświadczył, że w parlamencie jego partia będzie przede wszystkim zabiegała o bezpieczeństwo wewnętrzne mieszkańców, które jego zdaniem, przez rządzących zeszło na dalszy plan.
Chadecy długo prowadzili w przedwyborczych sondażach prowadzonych w Nadrenii-Palatynacie, ale jak się okazało, to socjaldemokratom udało się osiągnąć lepszy wynik – ponad 37% głosów.
Na drugim miejscu uplasowała się CDU z wynikiem ponad 32%, trzecią lokatę zajęła prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) – 12%, tymczasem Zieloni uzyskali wynik w okolicach progu wyborczego.
Na wschodzie Niemiec największą popularnością cieszyła się partia Angeli Merkel, która zdobyła ponad 37% poparcia. Jak już wcześniej wspominaliśmy, sensacyjny wynik osiągnęła tutaj AfD – 24%, natomiast porażkę zanotowała SPD – 10%.
Pozostaje tylko czekać na oficjalne wyniki głosowania, a tym samym na kształt przyszłych koalicji rządzących, a te, patrząc na wyniki, mogą składać się nie z dwóch, a nawet trzech partii.



