Od jutra Lutfhansa uziemiona

Lufthansa przygotowuje się na największy strajk w swojej historii. W reakcji na brak porozumienia 5400 pilotów od środy do piątku nie podejmie pracy. W sumie anulowanych będzie 3400 połączeń. Koszt sporu między związkiem zawodowym pilotów Cockpit i kierownictwem Lufhansy wyniesie miliard euro. Strajk rozpocznie się 02.04, ale już w dniu dzisiejszym anulowano 40 lotów, w większości są to loty międzykontynentalne, które w środę rano mają planowe międzylądowanie we Frankfurcie lub Monachium. W okresie od środy do piątku latać będzie zaledwie 500 samolotów Eurowings, Lufthansa CityLine i AirDolomiti, piloci tych linii lotniczych nie przyłączyli się do akcji protestacyjnej. Według Lutfhansy kłopoty komunikacyjne dotkną 425.000 pasażerów. Dodatkowo odwołane jest 23 spośród 31 lotów Lufthansa Cargo. Zagraniczne koncerny (Australian Airlines, Swiss i Brussels Airlines) udostępniają swoje największe maszyny, aby nieco rozładować sytuację. Pasażerowie lotów krajowych będą musieli podróżować pociągami