Pielęgniarz – morderca
38-letni pielęgniarz Niels H. wstrzykiwał nieprzytomnym pacjentom nadmierną dawkę leku nasercowego. Pielęgniarz przyznał się do eksperymentów z przedawkowaniem leku w przypadku aż 90 pacjentów, u 30 z nich doprowadziło to do zgonu!
Ofiarami pielęgniarza padały zazwyczaj osoby nieprzytomne lub podłączone do respiratorów. Według parlamentarzystów to seria morderstw, która jest jednym z najbardziej nieludzkich przypadków w historii RFN.
Oskarżony tłumaczył, że po podaniu pacjentowi dawki leku nasercowego, odczuwał napięcie i oczekiwał na dalszy bieg wydarzeń. Po zatrzymaniu procesu oddychania zabierał się do natychmiastowej reanimacji i jeśli kończyła się ona sukcesem, towarzyszyło mu uczucie ulgi. W przeciwnym wypadku popadał w stan szoku. Kilkakrotnie postanawiał, że nie będzie robić tego więcej, jednak nie wytrzymywał w postanowieniu… Przed sądem wyraził skruchę z powodu swoich czynów.
Specjalna komisja śledcza bada przypadki zgonu pacjentów, do jakich doszło w czasie, kiedy Niels H. pracował w klinikach w Oldenburgu i Wilhelmshaven oraz jako sanitariusz w karetkach pogotowia.
Były pielęgniarz odpowiada w procesie przed Sądem Krajowym w Oldenburgu za trzy morderstwa oraz usiłowanie zabójstwa w dwóch przypadkach w klinice w Delmenhorst w Dolnej Saksonii.
Prokuratura domaga się dla niego kary dożywotniego więzienia.



