Płacisz w Niemczech podatki? Zobacz, na co idą Twoje pieniądze…
Z informacji, jakie podaje Federalny Urząd Statystyczny, wynika, że pod koniec 2015 roku państwowe świadczenia pobierało około 975 tys. azylantów. Tym samym wydatki na nich przekroczyły rekordowy pułap z 1996 roku. Ile pieniędzy wydano?
Napływ setek tysięcy imigrantów spowodował wzrost wydatków na utrzymanie osób ubiegających się w Niemczech o azyl i znacznie przekroczył pułap z 1996 roku.
Z danych Federalnego Urzędu Statystycznego wynika, że obecnie z niemieckich zasiłków korzysta około 975 tys. azylantów. To dużo więcej niż w 2014 roku. Wówczas na garnuszku państwa było 363 tys. azylantów. To także znacznie więcej niż w porównaniu do rekordowego roku 1996, kiedy dotacje finansowe i rzeczowe pobierało prawie 490 tys. uchodźców.
Szacuje się, że w 2015 roku na utrzymanie azylantów państwo niemieckie przeznaczyło prawie 5,3 mld euro. Niepokojący jest fakt, że liczba osób żyjących na koszt państwa wciąż rośnie i aż strach pomyśleć, jaką liczbę osiągnie u progu przyszłego roku.
Skąd pochodzą świadczeniobiorcy?
616 tys. osób pobierających niemieckie zasiłki pochodzi z krajów azjatyckich. Tym samym stanowią oni ponad 60% wszystkich osób mających prawo do ubiegania się o świadczenia w Niemczech. Połowę tej grupy stanowią Syryjczycy, 115 tys. to mieszkańcy Afganistanu, a około 80 tys. – Irakijczycy.
22% pobierających niemieckie zasiłki stanowią mieszkańcy innych krajów europejskich, a 13% krajów afrykańskich.
Zdaniem pracowników socjalnych osoby potrzebujące otrzymują nie tylko pieniądze, ale także odzież, opiekę lekarską i zakwaterowanie.
Michalina Rosner
Źródło: dw.com
Zdjęcie: www.flickr.com/photos/skinnylawyer/8201489849, autor: InSapphoWeTrust



