Polska żąda wyjaśnień od niemieckiego koncernu
Wczoraj minister środowiska, Maciej Grabowski zwrócił się do szefowej niemieckiego resortu środowiska, Barbary Hendricks oraz do amerykańskiej Agencji Ochrony środowiska (EPA) z prośbą o wyjaśnienie, jakie zarzuty i wątpliwości Niemcy i USA składają wobec koncernu Volkswagen.
18 września władze USA (a dokładniej federalna Agencja Ochrony Środowiska (EPA)) ujawniły, że niemiecki koncern Volkswagen jest podejrzewany o manipulowanie pomiarem spalin. Kilka dni później koncern przyznał, że wadliwe oprogramowanie było instalowane w samochodach marki VW, Skoda i Audi także poza USA.
Skandal z udziałem niemieckiego koncernu obiegł cały świat. Komisja Europejska wezwała wszystkie państwa członkowskie do przeprowadzenia krajowych dochodzeń, których celem będzie ustalenie skali problemu, a ten wydaje się być ogromny.
W odpowiedzi na apel KE Polska powołała międzyresortowy zespół ds. nieprawidłowości w VW, w który zasiadają m.in. przedstawiciele resortu środowiska, infrastruktury i rozwoju, gospodarki, a także członkowie Urzędu Konkurencji i Konsumentów.
Osobne dochodzenie przeprowadzi Transportowy Dozór Technologiczny, bo jak zaznaczał Grabowski: chcemy mieć informacje z pierwszej ręki.



