Przeszukania w klasztorze
Po raz pierwszy w powojennej historii zdarzyło się, że do pomieszczeń klasztornych wkroczyła policja z nakazem przeszukania.
W benedyktyńskim przyklasztornym internacie w bawarskim Ettal policja dokonała rewizji. Śledczy nie tylko zadawali niewygodne pytania, ale również przeszukali klasztorne archiwa w poszukiwaniu dowodów przypadków wykorzystywania seksualnego wychowanków przez opiekunów. Powodem jest fakt, że co najmniej 20 uczniów zgłosiło się od tej pory informując o seksualnych ekscesach i molestowaniu aż do bicia włącznie. Oskarżenia kierowane są przeciwko czterem zakonnikom. Skandal z wykorzystywaniem seksualnym w Ettal jest, jak poinformowała prokuratura "rozwojowy", dalsze ślady prowadzą do klasztoru benedyktyńskiego Wechselburg w Saksonii.
Przedstawiciel arcybiskupstwa München-Freising potwierdził również doniesienia prasowe o przypadkach molestowania w latach 2002-2003 w parafii w pobliżu Fürstenfeldbruck dziewczynek w wieku 9 i 10 lat.
Tymczasem w klasztorze Ettal wprowadzono szkolny nadzór komisaryczny.



