Spór o ucieczkę przed fiskusem

Od początku 2013 roku powinno wejść w życie porozumienie między Niemcami i Szwajcarię. Problem polega na tym, że do tej pory nie ratyfikował go Bundesrat. Tymczasem federalny minister finansów ma nadzieję na ujawnienie przez Szwajcarię nielegalnych pieniędzy zgromadzonych w tamtejszych bankach przez niemieckich podatników. Oznaczałoby to na podstawie umowy opodatkowanie ryczałtowe zgromadzonych pieniędzy w wysokości od 21 do 41%, wstecznie do dziesięciu lat. Właściciele kont pozostaliby anonimowi. Dodatkowo od 2013 roku szwajcarskie banki miałyby pomagać niemieckiemu fiskusowi w przypadku lokowania przez niemieckich klientów pieniędzy w tamtejszych placówkach. Według obliczeń rządu cała operacja powinna przynieść w przyszłym roku do dziesięciu miliardów euro. Niemieckie urzędy podatkowe szacują, że na szwajcarskich kontach może być 150 miliardów euro; obowiązująca w Szwajcarii tajemnica bankowa uniemożliwia sprawdzenie którzy obywatele niemieccy ulokowali tam pieniądze i ile na tym zarobili.