Tylko bez dzieci
Tematem burzliwej dyskusji stała się jedna z berlińskich kawiarni, do części której wstęp mają jedynie osoby starsze, bez dzieci.
"Cafe Niesen" jest pierwszym lokalem, w którym właściciele chcąc zadowolić klientów ceniących sobie spokój wyodrębnili pomieszczenie, do którego dzieci nie maja wstępu. Zarzucono im dyskryminację rodziców i ich pociech. Kawiarnia znajduje się w dzielnicy Prenzlauer Berg, którą złośliwe nazwano "ciążowym wzgórzem" ze względu na prawdziwy baby boom jaki przeżywa od pewnego czasu. Wychodząc naprzeciw potrzebom klientów chcących w spokoju wypić kawę czy przeczytać gazetę bez potrzeby krążenia miedzy wózkami z dziećmi, właściciele lokalu stworzyli "strefę wolną od dzieci" – jak nazwały ja lokalne media. Jednak gospodarze sami będący rodzicami odrzucają zarzuty, ponieważ wydzielona sala jest niewielka, ma zaledwie dziesięć miejsc, pozostała część jest przystosowana do poruszania się wózkami dziecięcymi, a w menu oferowane są porcje dla maluchów.



