W niemieckich samochodach zostaną zainstalowane czarne skrzynki?
Rząd federalny proponuje zamontowanie w samochodach z autopilotem czarnych skrzynek, które do tej pory były znane głównie z lotnictwa. Autopilot w rozwoju technologii samochodowej nabiera coraz większego znaczenia. Niemcy popierają pomysł ich wprowadzenia.
Niemiecki rynek motoryzacyjny jest jednym z największych w Europie. Minister Transportu Alexander Dobrindt zaproponował, by auta, które posiadają system autopilota, wyposażane były w czarne skrzynki.
Głównym zadaniem czarnych skrzynek będzie:- monitorowanie, w jakich sytuacjach i jak często kierowca musiał chwycić za kierownicę,
- zbieranie danych potrzebnych do analizy ewentualnego wypadku.
Kanclerz Niemiec Angela Merkel poprosiła w kwietniu o „listę życzeń” od wiodących niemieckich koncernów samochodowych (Volkswagen, BMW). W interesie tych koncernów jest inwestycja w trendy technologiczne przemysłu samochodowego. Masową produkcję pojazdów z systemem autopilota przewiduje się najwcześniej na rok 2020.
Nad autonomicznymi systemami kierowania pojazdami pracuje obecnie co najmniej 30 firm: Apple, Audi, Baidu, BMW, Bosch, DAF, Daimler, Scania, Delphi, Ford, GM, Google, Honda, Hyundai, Jaguar, Land-Rover, Mercedes-Benz, Microsoft, Mobileye, Nissan, Renault, Nvidia, PSA Groupe (w tym Citroën i Peugout), Tata Elxsi, Tesla, Toyota, Uber, Volkswagen, Volvo, Yutong.
Źródło: biznesalert.pl
Zdjęcie: https://pixabay.com/pl/samoch%C3%B3d-prowadzi%C4%87-kierownicy-road-721117/ autor: evalopezs



