Wzrost liczby chorych na syfilis

W 2011 roku Instytut Roberta Kocha zanotował 22% wzrost ilości chorych na syfilis w stosunku do roku poprzedniego. Po okresie stagnacji i nawet zmniejszającej się liczby zachorowań, teraz zanotowano wyjątkowy wzrost ilości nowych zakażonych. Większość nowych przypadków zachorowań zanotowano w Berlinie, Hamburgu i Bremie. Również rosnącą liczbę przypadków zanotowano w innych metropoliach, jak Kolonia, Frankfurt nad Menem i Monachium. Najczęstszą przyczyną zakażenia są kontakty seksualne – seks z zakażonym partnerem prowadzi w 30% do infekcji. Prezerwatywy zapewniają ochronę, ale nie całkowitą. Częściej zarażają się mężczyźni niż kobiety. Objawy choroby zaczynają się pojawiać ok. trzy tygodnie po zakażeniu: w miejscu gdzie wniknęły bakterie powiększają się węzły chłonne, potem występują pęcherze i podrażnienia skóry, gorączka i uczucie ogólnego rozbicia. Dawniej syfilis był chorobą zagrażającą życiu, ponieważ nie leczony niszczył system nerwowy. Od czasu wynalezienia penicyliny nie stanowi już takiego zagrożenia. W terapii musi uczestniczyć również partner.