Zostańcie u nas. Zapłacimy Wam - Niemcy apelują do Polaków

Do końca dzisiejszego (27.03.) dnia Polacy mieszkający na co dzień w Polsce, ale dojeżdżający do pracy w Niemczech muszą zdecydować, czy wyjeżdżają z kraju, by pracować w Niemczech, czy zostają w Polsce bez możliwości codziennego dojazdu do pracy, ponieważ po wyjeździe do Niemiec i powrocie do Polski będą musieli poddać się 14-dniowej, domowej kwarantannie. 

Do tej pierwszej opcji (wyjazdu z Polski) zachęca Polaków rząd w Brandenburgii, oferując pracownikom transgranicznym dodatkowe pieniądze. 

Zostańcie u nas. Zapłacimy Wam

Brandenburgia chce wypłacać polskich pracownikom transgranicznym do 65 euro dziennie za pobyt w Niemczech. Do tego dojść ma jeszcze codzienna dieta w wysokości 20 euro dla każdego członka rodziny, który też przeprowadzi się do Niemiec. 

Dodatki te mają służyć pokryciu wydatków związanych z zakwaterowaniem w hotelach i wyżywieniem.

Zostańcie tu! Kraj związkowy Brandenburgia udzieli państwu wsparcia, jeśli będziecie państwo kontynuować pracę zawodową u nas - apelowała w języku polskim Katrin Lange (SPD) - minister finansów Brandenburgii.

O pozostanie Polaków apelują także właściciele niemieckich firm, którzy zatrudniają pracowników transgranicznych. Pracodawcy oferują swoim pracownikom m.in. zakwaterowanie.

Z kolei minister zdrowia Brandenburgii - Ursula Nonnemacher (Zieloni) podkreśliła, że nieobecność polskich pielęgniarek i lekarzy będzie poważnym ciosem, szczególnie dla klinik na niemiecko-polskiej granicy, dlatego Ministerstwo Zdrowia Brandenburgii i Ministerstwo Spraw Zagranicznych Niemiec prowadzą negocjacje z polską i czeską stroną w sprawie zwolnień z obostrzeń dla personelu medycznego. 

Szacuje się, że Polaków pracujących w Brandenburgii jest około 15 000. Są oni zatrudnieni w różnych sektorach m.in. w handlu, medycynie, opiece, rolnictwie i logistyce. 

Przeczytaj: 

> Uwaga. Nowe ograniczenia na przejściach granicznych.

Zdjęcie: pixabay.com, autor: vperemencom

Źródła: rbb24.de/www1.wdr.de