Naprawy w wynajmowanym lokalu
Wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego lokator musi sam opłacić rzemieślnika, jeżeli naprawa nie była uzgodniona z właścicielem lokalu.
Lokator musi najpierw poinformować właściciela mieszkania o szkodach zaistniałych w lokalu i zażądać ich usunięcia. Właściciel musi z kolei ze swej strony dokładnie sprawdzić czy faktycznie zaistniała szkoda, z jakiego powodu i jak może ją usunąć.
Potrzebne to jest, aby lokator mógł oczekiwać na zwrot poniesionych kosztów. Od reguły może być wyjątek: jeżeli sytuacja wymaga natychmiastowego działania np. w przypadku pęknięcia rury z bieżąca wodą. Wówczas potrzeba natychmiastowego działania jest ważniejsza ze względu na ogólnie pojęte dobro.
Właściciel mieszkania jest zobowiązany do naprawienia zaistniałych szkód natychmiast po otrzymaniu informacji o zaistniałej sytuacji. Do chwili naprawy lokator może zmniejszyć wysokość płaconego czynszu. Jeżeli właściciel nie spieszy się z usunięciem zaistniałych usterek, obowiązkiem lokatora jest najpierw ponowienie żądania naprawy, a dopiero potem obciążenie właściciela „za zwłokę”.
Wówczas lokator może zamówić rzemieślnika do naprawy i żądać zwrotu poniesionych kosztów lub rozliczyć je w obniżonym czynszu.
„Kto nie jest z nami, ten jest przeciwko nam” – krwawa taktyka terrorystów
Należy wyjaśnic przed kupnem



