Czy wierzyciel ma obowiązek wezwać Cię do spłaty długu?

Czy wierzyciel ma zawsze obowiązek wezwać dłużnika do zapłaty?

Mimo powszechnie panującego przekonania, iż wierzyciel ma obowiązek wezwać dłużnika do zapłaty zanim przekaże sprawę do Inkasso, nie w każdym przypadku tak się dzieje. Przede wszystkim należy odróżnić „powszechne przekonanie” od obowiązującego prawa. Co prawda wedle par. 286 niemieckiego kodeksu cywilnego (BGB) dłużnik popada w zwłokę, czyli w zawinione opóźnienie, jeśli nie spełni świadczenia po wezwaniu wierzyciela. Wydawałoby się, że sprawa jest prosta i wierzyciel ma zawsze obowiązek wezwać dłużnika do spełnienia świadczenia, np. wezwać do zapłaty. Ale tak nie jest. Wedle bowiem ust. 2  tego samego artykułu 286 BGB,  wierzyciel nie musi wzywać dłużnika do spełnienia świadczenia, gdy dla spełnienia świadczenia przez dłużnika wyznaczono określony termin kalendarzowy.

Tutaj dochodzimy do sedna sprawy.

Najczęściej dłużnik zalega bowiem z płatnością rachunków za sprzedaż towarów lub usług. Zaś rachunki takie praktycznie zawsze zawierają termin płatności. Nie musi to być zresztą konkretnie wskazany dzień, wystarczy, że termin da się obliczyć kalendarzowo, np. w ciągu 14 dni od dnia wystawienia rachunku.  

Powoduje to, że wierzyciel ma możliwość przekazać sprawę do Inkasso jak tylko stwierdzi, że np. dostarczył towar, który dłużnik odebrał, a rachunek pozostaje niezapłacony, mimo upływu terminu płatności. Najczęściej chodzić będzie o sytuację, gdy zamówiłeś coś w sklepie internetowym z opcją zapłaty „na rachunek”. Towar przesłano Ci np. na adres domowy, towar odebrałeś osobiście lub zrobił to ktoś  z domowników, towaru nie zwróciłeś ani nie odstąpiłeś od umowy, ale  za niego nie zapłaciłeś w terminie. W tym momencie wedle BGB popadasz w zwłokę, a wierzyciel może dochodzić od Ciebie świadczenia, w tym także przekazać sprawę do Inkasso. Zwykle jednak wierzyciele dają Ci szansę i wysyłają przypomnienie o płatności (zwane najczęściej Zahlungserinnerung) wskazując dodatkowy termin zapłaty.

Traktuj to jednak jako zwykłą uprzejmość , a nie obowiązek wierzyciela. To, że dzieje się tak w 90% przypadków nie oznacza, że Ty nie znajdziesz się w grupie tych pozostałych 10%.

Wypada też wiedzieć, że dłużnik, którego obowiązkiem jest zapłata na rzecz wierzyciela np. na podstawie rachunku za sprzedany towar lub wyświadczoną usługę najpóźniej popada w zwłokę, jeśli nie dokonał zapłaty w ciągu 30 dni od wymagalności roszczenia lub doręczenia mu rachunku wierzyciela. Aczkolwiek informacja o tym musi być umieszczona na rachunku. Jeśli jest, a Ty nie zapłaciłeś, wierzyciel może przekazać sprawę do Inkasso bez wcześniejszego wezwania do zapłaty.

Pamiętaj, że jeśli wierzytelność jest bezsporna, czyli nie ma wątpliwości, że przysługuje wierzycielowi, a dłużnik  jest w zwłoce, to w zasadzie wystarcza aby przekazać sprawę do Inkasso.

Warto zatem wyrobić w sobie nawyk płacenia w terminie, ponieważ w przypadku przekazania przez wierzyciela sprawy do Inkasso, najczęściej  trzeba nie tylko zapłacić  cenę za zakupiony towar lub skonsumowaną usługę, ale także koszty prowadzenia sprawy przez Inkasso, które to koszty odpowiadają wynagrodzeniu adwokata i są naliczane wedle stawek z ustawy o wynagrodzeniu adwokackim.

Aleksandra Wegerhoff

Radca prawny

www.kanzlei-deutsch-polnisches-recht.de

Zdjęcie: pixabay.com, autor: Ashish_Choudhary