Dostałeś spadek w Niemczech? W Polsce też zapłacisz od niego podatek!
Obowiązująca między Niemcami i Polską Umowa o unikaniu podwójnego opodatkowania w zakresie podatków od dochodu i majątku nie obejmuje niestety podatku od spadków i darowizn. Oznacza to, że obywatel Polski od lat zamieszkały w Niemczech będzie w niektórych sytuacjach zobowiązany do zapłaty podatku od spadku zarówno w Niemczech, jak i w Polsce.
Stare i znane na całym świecie porzekadło mówi, że w życiu pewne są tylko śmierć i podatki. Każda z tych okoliczności jest już pojedynczo przykrym doświadczeniem, jednak istnieje sytuacja, w której obie te niedogodności występują razem i się na siebie nakładają, a jest nią podatek od spadku.
Członkostwo Polski w Unii Europejskiej oraz wcześniejsze uwarunkowania historyczne spowodowały znaczną mobilność obywateli Polskich. Wpłynęło to na umiędzynarodowianie się relacji rodzinnych i majątkowych, a co za tym idzie, na znaczne skomplikowanie się zagadnień związanych z dziedziczeniem i spadkobraniem.
O ile trudności związane z tym, w jakim kraju powinno się toczyć postępowanie spadkowe w przypadku osoby o obywatelstwie jednego kraju, a majątku oraz miejscu zamieszkania ulokowanych w innych krajach Unii zostały rozwiązane przez obowiązujące w całej UE Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 650/2012 z 4 lipca 2012 r. w sprawie jurysdykcji, prawa właściwego, uznawania i wykonywania orzeczeń, przyjmowania i wykonywania dokumentów urzędowych dotyczących dziedziczenia oraz w sprawie ustanowienia europejskiego poświadczenia spadkowego (Dz.Urz. UE L201 z 27 lipca 2012 r.), to nie ma ono wpływu na zagadnienia natury podatkowej. Oznacza to, że każde państwo w UE reguluje podatek od spadków we własnym zakresie i na własnych zasadach.
W polskim systemie prawnym podatek od spadku reguluje Ustawa z dnia 28 lipca 1983 r. o podatku od spadków i darowizn Dz.U. 1983 nr 45 poz. 207 ze. zm.
Szczególnie interesujący z niemieckiej perspektywy jest art. 2 tejże ustawy zgodnie z którym, jeżeli w chwili otwarcia spadku (a więc śmierci osoby pozostawiającej po sobie spadek) nabywca własności (czyli spadkobierca, bądź osoba na którą zmarły dokonał w testamencie zapisu) był obywatelem polskim lub miał miejsce stałego pobytu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, to takie nabycie spadkowe podlega opodatkowaniu w Polsce, o ile nabyte w drodze spadku rzeczy lub prawa znajdują się lub są wykonywane poza granicami Polski.
Użyty w ustawie spójnik „lub” oznacza, iż wystarczy, że spełni się chociaż jedna z wymienionych przesłanek – tzn. spadkobierca/zapisobiorca jest obywatelem Polski (nawet jeśli mieszka od wielu lat za granicą i nie wiążą go z Polską absolutnie żadne ekonomiczne i majątkowe powiązania), bądź jest obcokrajowcem z miejscem stałego pobytu w Polsce (nawet nie będąc obywatelem Polski – np.: obywatel innego kraju UE, który przeprowadził się do Polski do nowo poślubionego małżonka) - to jest zobowiązany zapłacić w Polsce podatek od odziedziczonego spadku/przyznanego mu zapisu testamentowego.
Obowiązujące prawo nie chroni w żaden sposób przed podwójnym opodatkowaniem spadku. Oznacza to, że jeżeli na podstawie odrębnych i autonomicznych przepisów kilku krajów powstanie obowiązek zapłaty podatku od spadku, to obowiązki te są od siebie niezależne i w żaden sposób się wzajemnie nie wykluczają, ani nie modyfikują, chyba że kraje te zawarły między sobą umowę o unikaniu podwójnego opodatkowania.
Obowiązująca między Polską i Niemcami Umowa o unikaniu podwójnego opodatkowania w zakresie podatków od dochodu i majątku – podpisana w Berlinie 14.05.2003 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 12 poz. 90) nie obejmuje niestety podatku od spadków i darowizn. Oznacza to, że obywatel Polski od lat zamieszkujący w Niemczech, będący spadkobiercą zmarłej osoby, której majątek znajdował się w Niemczech, ma obowiązek uiścić podatek od odziedziczonego spadku zarówno w Niemczech – gdzie toczyło się postępowanie o nabycie spadku po zmarłym, jak i w Polsce – a to tylko z uwagi na fakt posiadania polskiego obywatelstwa (nawet jeśli od wielu lat mieszka w Niemczech i żadne stosunki materialne go z Polską nie łączą).
Dotkliwy ciężar stanowi nie tylko sam fakt podwójnego podatkowania, ale również to, że przy obliczaniu podatku w Polsce nie bierze się pod uwagę opłaconych ciężarów podatkowych w Niemczech, innymi słowy konieczność zapłacenia podatku w Niemczech nie wpływa na wysokość podatku do zapłaty w Polsce.
Choć art. 7 polskiej ustawy o podatku od spadków i darowizn nakazuje przed rozpoczęciem obliczenia należnego podatku potrącić od wartości nabywanych w spadku rzeczy i praw majątkowych długi i ciężary spadkowe (na które składają się m. in. koszty postępowania spadkowego, realizacja obowiązków zaspokojenia roszczeń o zachowek oraz wykonania zapisów i poleceń), to orzecznictwo sądów administracyjnych wprost neguje możliwość zaliczenia zapłaconego w Niemczech podatku na ich poczet (Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 18 maja 2012 r. sygn. akt II FSK 2287/10) oraz generalnie wywierania przezeń wpływu na określenie wysokości podstawy opodatkowania podatkiem od spadków i darowizn w Polsce (Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 18 lipca 2017 r. sygn. akt II FSK 1682/15).
Na skutek takiej interpretacji przepisów podatek należny polskiemu państwu oblicza się od wyższej podstawy, zawierającej w sobie kwotę podatku opłaconego w Niemczech, co skutkuje wyższą kwotą podatku do opłacenia w Polsce.
Być może kiedyś dojdzie do zacieśnienia współpracy dot. wymiany informacji podatkowej w Unii Europejskiej, albo zwarcia umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania spadków między Polską, a Niemcami. Jednak w chwili obecnej przy transgranicznych sprawach spadkowych obywatele Polski muszą się liczyć z dotkliwym, podwójnym opodatkowaniem dziedziczonego spadku.
Na szczęście w kręgu osób najbliższych można skorzystać z dobrodziejstwa zwolnienia od podatku od spadku i darowizn, co do zasady jednak wyłącznie wówczas, gdy zgłosimy do polskiego urzędu skarbowego otrzymany spadek we właściwym terminie.
O tym dobrodziejstwie i o kolejnych aspektach spadkobrania w Niemczech z konsekwencjami w Polsce poinformujemy w kolejnym artykule.
Łukasz Dachowski, Tomasz Wiciak - radca prawny/doradca podatkowy.
Zdjęcie: pixabay.com, autor: PublicDomainPictures