W tych dwóch landach widać już kryzys. Co z kolejnymi?

· Autor:
W tych dwóch landach widać już kryzys. Co z kolejnymi?
UdostępnijMessengerWhatsapp
Bądź na bieżąco. Obserwuj nas na:

Trwająca pandemia koronawirusa będzie miała poważny wpływ na gospodarkę. W tych dwóch landach już jest recesja. Co z kolejnymi?

Koronawirus rozprzestrzenia się z niebywałą prędkością. Szpitale pękają w szwach, politycy głowią się nad kolejnymi obostrzeniami mającymi przerwać pandemię, a ekonomiści liczą straty gospodarcze. Jednak nie za wszystkie szkody ekonomiczne odpowie wirus. Dane z 2019 roku dotyczące kondycji gospodarek poszczególnych krajów związkowych pokazują, że dwa landy miały poważne problemy gospodarcze jeszcze przed pandemią. 

W tych landach jest już recesja 

Land z najgorszym rocznym saldem za 2019 rok i spadkiem PKB o 1,3% to Nadrenia-Palatynat. Z kolei PKB Saarlandu skurczyło się o 0,1%. Niewielki wzrost PKB o 0,6% odnotowała Badenia-Wirtembergia. Podobnie było w: Turyngii, Saksonii-Anhalt, Nadrenii Północnej-Westfalii i Bremie. Te kraje związkowe osiągnęły PKB na poziomie zaledwie 0,2%. 

Co z kolejnymi? 

Podczas gdy silnie uprzemysłowione landy przyniosły straty gospodarcze, miasta-państwa zanotowały znaczący rozwój. PKB Hamburga wzrósł w 2019 roku o 2,2%, a Berlina aż o 3%.

Liczby pokazują podział niemieckiej gospodarki na dwie części. Ta, która jest silnie uzależniona od przemysłu, nie radziła sobie w 2019 zbyt dobrze, a ta zależna od usług pozostała na ścieżce wzrostu i uratowała całą gospodarkę Niemiec przed recesją - mówił Carsten Brzeski, główny ekonomista ING. 

W Badenii-Wirtembergii aż 30% wszystkich pracowników jest zatrudnionych w sektorze produkcyjnym, w Bawarii i Saarlandzie to około ¼, a w Berlinie zaledwie 7%.

Problemy były, a teraz będą jeszcze większe

Zdaniem ekonomistów istnieje kilka przyczyn recesji przemysłowej z 2019 roku. Należy zaliczyć do nich przede wszystkim:

  • wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej (i wiążąca się z nią niepewność gospodarcza), 
  • osłabienie światowego handlu między Chinami a Stanami Zjednoczonymi, 
  • przejście producentów samochodów na elektromobilność, w której Niemcy wciąż są daleko w tyle. 

Ponieważ przemysł jest obecnie wstrzymany z powodu koronawirusa i mało prawdopodobne jest to, by ruszył do drugiej połowy roku, oczekuje się spadku gospodarczego w pierwszej połowie 2020 roku. Ekonomiści zakładają, że PKB Niemiec może spaść o nawet 10% w drugim kwartale 2020 roku. 

Nadciągająca recesja nie ograniczy się jednak tylko do sektora produkcyjnego. 

Obecny kryzys prawdopodobnie silniej uderzy w usługi - podejrzewa Brzeski. 

Oznacza to, że wszystkie kraje związkowe jadą teraz na tym samym wózku. 

Zdjęcie: unsplash.com, autor: ThiisEngineering RAEng

Źródło: welt.de

 

Aplikacja MyPolacy.de
UdostępnijMessengerWhatsapp
Bądź na bieżąco. Obserwuj nas na:
Hamburg, ostatnio online:
Wybraliśmy dla Ciebie