Ciąża a brak pracy w Niemczech
Witam. Jestem w Niemczech od stycznia. W połowie stycznia podjęłam się pracy w firmie, która po 2 tygodniach stwierdziła że nie mają dla mnie pracy. Musiałam się zwolnić. W między czasie dojechał do mnie mój partner i wynajęliśmy mieszkanie. Pracy nie mam od 17 lutego, nie mogłam znaleźć innej ponieważ nie umiem niemieckiego( miałam iść na kurs od kwietnia). Właśnie się dowiedziałam że jestem w ciąży a mój partner chce wracać do polski. Moje pytanie brzmi więc: Czy mam jakąś szanse zostać tutaj i dostać wsparcie od Państwa Niemieckiego (jak tak to gdzie szukać pomocy)? Zaznaczam że bardzo nie chce wracać do Polski.
Dodaj odpowiedź
Czesc . Nie marnuj czasu , tylko pedziochem kierujesz sie do urzedu pracy. Zabierasz ze soba dokumenta: umowe najmu mieszkania , ostatnia umowe o prace , dowod osobisty. Zglaszasz sie jako bezrobotna , i troche papierkowej pracy tam Cie czeka , bedzie w j. niemieckim i polskim , spokojnie. Masz dwie opcje , jedna to skierowanie na zajecia dzienne nauki niemieckiego z pomoca socjalna - bezrobotne , to z urzedu. Druga opcja , poszukaj takze jakis Mini Job , nawet jako np. pomoc w sklepie , i oczywiscie nauke niemieckiego. W obu przypadkach mozesz uzyskac pomoc ze strony panstwa , trzeba tylko chciec . Jesli beda problemy , pytania , pisz , to nic nie kosztuje . Glowa do gory , powodzenia
Nie spekuluj na jakieś benefity,wracaj do Polski.Nie ma żadnej podstawy prawnej,by ubiegać się o sponsoring od państwa.Powodzenia.
nie masz pracy, nie znasz jezyka a przede wszystkim nie masz podstaw do ubiegania sie jakikolwiek socjal, same checi zycia w niemczech to troche malo .. jesli nie macie jeszcze dlugow za mieszkanie to wracajcie do polski, powodzenia
jak beda problemy to wez ja na swoje utrzymanie
Nie wprowadzaj dziewczyny w błąd!Bezrobotne przysługuje po przepracowaniu 16 miesięcy,a nie 2 tygodni!ALG2 tym bardziej!