Odpowiedzialność i konsekwencje za niezapłaconą kartę/grzywnę. Co dalej?
Witajcie. Poproszę o Waszą opinię i odpowiedzi. Pytam o status niezapłaconej grzywny za kolizję drogową w sądzie. W 2012r Bochum przez nieuczciwego kolegę Polaka zostałem wrobiony w kolizję drogową z mojej winy (drobne uszkodzenie prywatnego samochodu i odjechanie z miejsca zdarzenia). Jak pamiętam Sąd drogą korenspondencyjną orzekł 600 Eur kary do zapłacenia kiedy wyjeżdżałem z DE. Nie wiedziałem co z tym zrobić i do tej pory nie wywiązałem się z tego obowiązku względem administracji i nie zapłaciłem grzywny. Nie mam też całych dokumentów tej sprawy ponieważ dokumenty zapewne przychodziły na adres tymczasowego miejsca zamieszkania w DE kiedy mnie już tam nie było a osoby które tam przebywały mnie oszukały. Do PL nic mi nie przyszło mimo podawania mojego polskiego dowodu z miejscem zamieszkania w urzędach przy załatwianiu pracy i meldunku. 1. Jakie są obecnie konsekwencji niedopełnienia mojego obowiązku zapłaty grzywny dla sądu/urzędu? 2. Czy figuruję w rejestrze/czarnej liście osób, która spowoduje moje zatrzymanie przez służby podczas kontroli drogowej lub na lotnisku jeśli wjadę na teren Austrii lub Niemiec? Jak mogę to sprawdzić? Co mi grozi?
Dodaj odpowiedź
oj ci naiwni rodacy, kazdy mysli ze jak ucieknie do naszej ukochanej ojcyzny to ominie i kare i oplaty , jak sie pochowaja z 5 lat u babci za piecem to tu w D beda mieli przedawnione i znowu beda mogli przyjezdzac do D na podboj. Polacy biora auta na raty i jada w sina dal, pobijä kogos i jada w sina dal, jezdza po pijaku, za szybko... jada w sina dal . Jak jest juz na ostrzu noza uciekaja i wszystko to im w Polsce ujdzie na sucho . Pamietam jak naiwni pytali tu po nielegalnym ladowaniu filmow i muzyki , czy tez im to po 5 latach ujdzie .. Uj jacy byli pewni, jakie rady dawali im tez tacy co juz sie uchowuja tez od kilku lat ...Dzis maja komornikow i sädy na karku ,a z 3 000 zrobilo sie 8 i pies im nie zlize . Rob co chcesz , ale radzilabym jeszcze raz dokladnie poczytac rade ja 777 i wyciägnäc odpowiednie wnioski .
Z tego co doczytałem w Internecie a nie potwierdziłem to wg. prawa niemieckiego, to po 5 latach. jest kasowany dług. Podstawa: https://www.eporady24.pl/przedawnienie_niemieckiej_grzywny,pytania,21,148,9731.html
Czesc i jeszcze jedno. Ten dlug do zaplaty figuruje i wazny jest wylacznie na terenie niemiec. Jesli juz, bedziesz mial gdzies jakas Kontrolle na terenie de, to moga sie upomniec sie o zaplate kary nalozona przez sad lacznie z odsetkami. Tak wiec postaraj sie te sprawe jak najszybciej uregulowac.
Czesc. Caly czas widniejesz w aktach sadu z kara. To co polecam to, napisz do sadu w Bochum listownie / meilem, podajac swoje dane oraz zdarzenie z autem jakie mialo wtedy miejsce. Popros o przeslanie kopii lub tez, odpisu, aa, sprawy na wskazany adres. Nastepne jak juz to otrzymasz, przetlumacz sobie meritum i skontaktuj sie ponownie tel lub listownie vs uregulowania przedmiotowej kary. Otrzymasz to pisemnie, jesli kwota kary bedzie przekraczala mozliwosc jednorazowej regulacji z twojej strony, znowu zadzwon, napisz prosbe o rozlozenie splaty w ratach. Pamietaj, teraz badz potulny i grzeczny i mily z urzedem / sadem. Oczyscisz sobie Konto nawet po latach, powodzenia
Aresztują Cię i będziesz musiał odsiedzieć.A karę i tak będziesz musiał zapłacić.Nigdzie tego nie sprawdzisz,te dane są tylko do wglądu policji i urzędów.Siedź w tym swoim Pcimiu dolnym i nie przyjeżdżaj...
Czesc, kazda decyzje jaka podejmiesz bedzie zawsze Twoja,