Pracodawca nie płaci rozmowa z likwidatorem
Witam ostatnio mamy taką sytuację że nie dostaliśmy wypłat za grudzień a w styczniu pracodawca ogłosił upadłość firmy pieniędzy nie ma nadal cały czas powtarzanie że likwidator przyjdzie i on zdecyduje co dalej z firmą i kto i w jaki sposób wypłaci nam pieniądze, ciągle zapewniając że pieniądze otrzymamy. W zeszły poniedziałek mieliśmy rozmowę z likwidatorem, który poinformował nas że firma będzie działała nadal i będzie ratowana min. 3 miesiące. Poinformował nas że kasa upadłosciowa będzie dostępna dopiero za jakieś 2 miesiące a on złoży wniosek do sondu o przyspieszenie tego. Poinformował nas że pieniądze chcą wypłacić przez bank któremu później spłacić ten kredyt urząd pracy i nastąpi to (jak to powiedział "z doświadczenia") ok 2 tygodnie oraz dostaliśmy listę do podpisania że niby zgadzamy się na to. Jak to wygląda w świetle prawa? Czy to jakiś kolejne oszustwo? Czy takie coś jest w ogóle możliwe? Ok 30 osób czeka na wypłaty. Nie wiemy czy działać jakoś inaczej czy czekać na rozwinięcie się sprawy. Pozdrawiam
Dodaj odpowiedź
Tu masz link do artykulu na ten temat: https://www.mypolacy.de/.../czym-jest-insolvenzgeld-i-komu-sie-nalezy
Użytkownik został zbanowany. Treść jest niedostępna.