Śmierć głuszca sprawiła, że niemiecka policja ma ręce pełne roboty
Badenia-Wirtembergia: Dwóch mężczyzn zabiło głuszca. Świadkowie zdarzenia srogo ich za ten czyn ukarali. Śmierć ptaka sprawiła, że lokalna policja ma pełne ręce roboty.
Dwóch pijanych mężczyzn w wieku 20 i 22-lat zabiło głuszca za pomocą szklanej butelki. Świadkowie tego okropnego czynu postanowili wziąć sprawę w swoje ręce i wymierzyli oprawcom ptaka karę. Ci zostali dotkliwie pobici, a na koniec oblani piwem. Do zdarzenia doszło w miejscowości Titisee-Neustadt (Badenia-Wirtembergia).
Mężczyźni zabili głuszca. Ptak ich zaatakował
Na posterunku policji 20 i 22-latek powiedzieli, że zabili ptaka, bo ten ich zaatakował. Ich zeznanie mija się z prawdą, ponieważ 20-latek był myśliwym. Każdy myśliwy musi wiedzieć, jak zachować się w przypadku ataku dzikiego zwierzęcia.
Policja prowadzi w tej sprawie dochodzenie. Wszystko wskazuje jednak na to, że mężczyzna straci licencję na polowanie.
Głuszce raczej unikają ludzi. Są jednak wyjątki
Głuszec jest w Niemczech zagrożony wyginięciem (podobnie jest w Polsce), dlatego jest objęty ochroną. Głuszce zwykle unikają ludzi. Wyjątkiem jest jesień i wiosna, kiedy ptaki zajmują terytoria i są o nie w stanie walczyć.
Głuszce to największe ptaki grzebiące w Europie.
Zdjęcie: pixabay.com, autor: Wildfaces
Źródło: spiegel.de
Zapisz się do naszego newslettera!
Zapisz się