Angela Merkel chce przed świętami jeszcze bardziej zaostrzyć ograniczenia
„Za dużo mówi się o stoiskach z grzanym winem, a za mało o personelu pielęgniarskim” – powiedziała w poniedziałek (07.12.) kanclerz Merkel. Wezwała do bardziej rygorystycznych środków, ponieważ „w ten sposób nie przetrwamy zimy”.
Kanclerz Angela Merkel i kilku premierów krajów związkowych (Saary i Badenii-Wirtembergii) chce szybko zdecydować o dodatkowych obostrzeniach, ponieważ dotychczas podjęte działania nie wpływają na spadek zakażeń, a liczba chorych utrzymuje się na zdecydowanie zbyt wysokim poziomie.
W najbliższych dniach odbędą się konsultacje z premierami krajów związkowych odnośnie do podjęcia surowszych obostrzeń.
Bawaria i Badenia-Wirtembergia już zrezygnowały z mocnego luzowania obostrzeń w okresie świąt Bożego Narodzenia. Podobnie Berlin. Z kolei Nadrenia Północna-Westfalia nie wyklucza zaostrzenia obostrzeń jeszcze przed świętami.
Jeśli ogólna sytuacja nie poprawi się szybko, konieczne wydaje się jeszcze bardziej rygorystyczne podejście w całym landzie, by wyraźnie zmniejszyć liczbę nowych zakażeń – powiedział minister zdrowia NRW Karl-Josef Laumann (CDU).
> Oficjalnie: Surowe ograniczenia w Bawarii od środy 9 grudnia. Co wejdzie w życie?
40% więcej pacjentów na oddziałach intensywnej terapii niż wiosną
Szpitale zażądały wycofania zapowiedzianego rozluźnienia w okresie świąt, ponieważ sytuacja w wielu szpitalach jest krytyczna.
Obecnie mamy o 40% więcej pacjentów na oddziałach intensywnej terapii niż wiosną – powiedział szef Niemieckiego Towarzystwa Szpitalnego (DKG), Gerald Gaß.
Źródło: t-online.de