Apteki w Niemczech dostały zielone światło na wykonywanie szczepień i teraz część z nich musi płacić
We wtorek 11 stycznia w życie weszło zmienione rozporządzenie w sprawie szczepień przeciwko koronawirusowi, które mogą być wykonywane również w aptekach. Zgodnie z nowymi zasadami za każdą podaną dawkę apteki będą otrzymywać takie samo wynagrodzenie, co lekarze i wyniesie 7,58 euro.
W dalszym ciągu w świetle niezbyt zadowalającego wskaźnika szczepień w Niemczech podjęto kolejną decyzję, która docelowo ma doprowadzić do jego wzrostu. Apteki w całym kraju mają teraz możliwość podawania szczepionek wszystkim chętnym, jednak aby było to możliwe, muszą spełnić kilka wymogów.
Zmienione przepisy dotyczące szczepień w aptekach
Program Federalnej Izby Farmaceutycznej pt.: "Przeprowadzanie szczepień przeciw koronawirusowi SARS-CoV-2 przez farmaceutów" obowiązuje od zeszłego tygodnia. W jego ramach podjęto kolejny ważny krok w kierunku szczepień przeciw COVID-19. Poza kwestią przyznania aptekom możliwości podawania preparatu wszystkim chętnym osobom, nowe przepisy dotyczą również wynagrodzeń, rozliczeń i sprawozdawczości.
Punkt 4a nowego rozporządzenia zakłada, że wszyscy usługodawcy programu (czyli ogólnodostępne apteki) mogą szczepić pacjentów tylko wtedy, gdy udowodnią, że posiadają uprawnienia do świadczenia takiej usługi. Apteki mogą tego dokonać poprzez poświadczenie wydane przez właściwą izbę lekarską. Wśród wymogów, jakie należy spełnić w celu uzyskania takich uprawnień znajdują się następujące punkty:
- w aptece muszą pracować wyłącznie osoby uprawnione do wykonywania szczepień przeciwko koronawirusowi,
- w aptece znajduje się odpowiednie pomieszczenie wyposażony w niezbędny sprzęt do wykonywania szczepień,
- apteka posiada wymagane przepisami prawa zawodowego ubezpieczenie OC, które obejmuje ewentualne szkody powstałe w wyniku wykonania szczepienia.
Względem poprzedniego rozporządzenia w nowym dokumencie dokonano niewielkiej korekty dotyczącej pierwszego z powyższych wymogów. Od teraz apteki nie muszą "odpowiednimi dowodami" udowadniać, że pracownicy posiadają niezbędne uprawnienia do wykonywania szczepień.
Argumentowano to tym, że pojawiały się obawy, iż konieczność okazywania takich "potwierdzeń" mogłaby wykraczać poza zwykłą kontrolę. Ponadto w nowym rozporządzeniu nie wspomina się również o koniecznym "ubezpieczeniu od odpowiedzialności cywilnej", ale "ubezpieczeniu od odpowiedzialności zawodowej".
Dodatkowo ustalono, że apteki otrzymają takie samo wynagrodzenie za każdą podaną dawkę, jakie obecnie przysługuje lekarzom. Jest to kwota w wysokości 7,58 euro, do której dodaje się również podatek obrotowy.
Zaplanowano serię szkoleń
W ubiegłym tygodniu Federalna Izba Farmaceutów i Niemieckie Stowarzyszenie Lekarskie uzgodniły również warunki programu nauczania dla farmaceutów do przeprowadzania szczepień przeciw COVID-19. Dzięki temu szkolenia mogą być prowadzone na terenie całego kraju.
W niektórych regionach pierwsi uczestnicy przeszli już szkolenia teoretyczne i praktyczne, a w innych krajach związkowych zaczną się one dopiero w lutym. Decyzja w tym aspekcie opierała się również na kwestiach kosztowych.
Aby móc wykonywać szczepienia przeciwko COVID-19, apteki muszą posiadać odpowiednie pomieszczenia, a personel szczepień musi być wykwalifikowany. W tym celu farmaceuci powinni przejść szkolenie medyczne i na koniec być w stanie zademonstrować nabytą wiedzę w formie praktycznej.
Federalna Izba Farmaceutów (BAK) opracowała odpowiedni program nauczania i skoordynowała go z Niemieckim Stowarzyszeniem Lekarskim. Program modułowy wygląda następująco:
- Moduł 1: Samokształcenie (2 x 45 minut)
- Moduł 2: COVID-19 - Teoria (2 x 45 minut)
- Moduł 3: Wdrożenie do szczepienia – teoria (2 x 45 minut)
- Moduł 4: Realizacja szczepień – ćwiczenia praktyczne (minimum 4 x 45 minut)
- Moduł 5: Środki pierwszej pomocy w przypadku reakcji na szczepienia (co najmniej 2 x 45 minut), jeśli uczestnik nie posiada ważnego dowodu udzielania pierwszej pomocy
Tylko w ubiegły weekend Bawarska Izba Farmaceutów zorganizowała osiem kursów, każdy z udziałem 23 osób. Treścią szkolenia była praktyka lekarska. W ciągu najbliższych kilku tygodni odbędzie się 28 kolejnych kursów. Wszyscy uczestnicy mają zagwarantowany darmowy udział.
W sąsiednim kraju związkowym, a więc Badenii-Wirtembergii kursy szkoleniowe rozpoczynają się już w weekend. Teoretyczne moduły 2 i 3 oferowane będą w formie online w specjalnej bibliotece multimediów. Po każdym z modułów uczestnicy muszą potwierdzić nabytą wiedzę poprzez test online. Ponadto na terenie całego kraju oferowane są moduły 4 i 5.
Na razie planowanych jest 30 spotkań z 25 uczestnikami w każdym. Moduły od 1 do 3 są bezpłatne, ale moduły 4 i 5 wymagają opłaty w wysokości 80 euro za osobę.
Apteki mają możliwość kontrolowania kart szczepień
W połowie grudnia 2021 roku w życie weszły przepisy, które umożliwiły ponad 18 tysiącom niemieckich aptek do przeprowadzania weryfikacji kart potwierdzających szczepienie przeciw koronawirusowi. Argumentem stojącym za wdrożeniem w życie tych uprawnień była chęć zwalczenia masowego fałszowania i podrabiania paszportów covidowych, do czego w ostatnich miesiącach dochodziło bardzo często.
Pracownicy aptek mają możliwość przeprowadzania kontroli opierających się na partiach, czyli określonych ilościach dawek szczepionek, które zostały wyprodukowane. Każdej partii przypisywany jest konkretny numer, który widnieje również na naklejce w karcie szczepienia. Wspólnie z Instytutem Paula Ehrlicha, który wypuszcza szczepionki partiami, Niemieckie Stowarzyszenie Farmaceutów opracowało sposób, który pozwoli sprawdzić, czy numer serii wskazany w karcie szczepień jest zgodny z dawkami szczepionek, które podano w danym okresie w Niemczech.
Źródło: deutsche-apotheker-zeitung.de, opracowanie własne / Zdjęcie: depositphotos.com, autor: MianHamza