Berlin drożeje
Czasy kiedy w Berlinie można było wynająć mieszkanie za niewielkie pieniądze odchodzą bezpowrotnie do przeszłości.
Co prawda stolica Niemiec jest nadal tańsza w kosztach wynajmu mieszkania niż Monachium czy Frankfurt, ale ceny czynszów gwałtownie rosną, szczególnie w centrum. Specjaliści od rynku nieruchomości przekonują, że jest to jak najbardziej „naturalna” tendencja dla metropolii. Berlin przez kilkanaście lat był jedynym niemieckim miastem, w którym osoby o przeciętnych wynagrodzeniach były w stanie mieszkać w dużych, wyremontowanych mieszkaniach, w dobrej lokalizacji. W ostatnich pięciu latach przy zawieraniu nowych umów czynszowych ceny wzrosły o 14,3% do 6,30 euro za metr kwadratowy powierzchni. Więcej podrożały mieszkania jedynie w Hamburgu (o 16,9%). Mimo podwyżek, czynsze w Berlinie są znacznie niższe od innych metropolii, najdrożej w zestawieniu wypada Monachium z przeciętną ceną 11,70 euro za m2, Frankfurt – 9,70€/m2 oraz Hamburg i Stuttgart – 8,90€/m2.
W Berlinie można mówić obecnie o brakach mieszkaniowych, mimo że 130.000 mieszkań stoi puste. Zaledwie 50.000 z nich jest oferowane do wynajęcia. Pozostałe są bądź w złym stanie technicznym lub są przedmiotem spekulacji.
