DHL w Niemczech z nową opcją dla klientów i ostrzeżeniem przed fałszywymi sms-ami
Od dłuższego czasu klienci DHL mają do wyboru kilka różnych opcji dostawy. Niedawno pojawiła się kolejna, w ramach której odbiorca może odmówić kurierowi przyjęcia przesyłki. Jednocześnie firma przypomniała o konieczności zachowania ostrożności, bowiem oszuści podszywający się pod DHL starają się wykraść dane klientów.
Dotychczas za każdym razem, gdy odbiorcy nie było w domu, a kurier zostawiał przesyłkę u sąsiadów lub w uzgodnionym miejscu, paczkę uznawano za doręczoną. W celu odmowy przyjęcia za każdym razem trzeba było osobiście spotkać się z kurierem. Teraz można to zrobić jedynie za pomocą kilku kliknięć myszką.
Nowa opcja w przypadku paczek wysyłanych przez DHL
Możliwość skorzystania z funkcji odmowy przyjęcia jest dostępna na stronie internetowej DHL przeznaczonej do śledzenia trasy. Nie dotyczy to jednak wszystkich rodzajów paczek. Obecnie wiele firm przechodzi na tańszą formę wysyłki, zwłaszcza w przypadku mniejszych i mniej wartościowych przedmiotów. Przesyłki te, zwane przesyłkami towarowymi mają numer śledzenia, ale dostawy najczęściej realizuje listonosz, przez co śledzenie nie jest aż tak szczegółowe.
Aby odmówić przyjęcia przesyłki, należy wpisać kod pocztowy odbiorcy w celu potwierdzenia danych. Przesyłkę można również cofnąć, co jest przydatne na przykład w sytuacji, gdy doszło do prywatnej sprzedaży przedmiotu, ale odbiorcą był oszust, który nie zapłacił za produkt. Dzięki znajomości kodu pocztowego nadawcy odbiorca także może odmówić przyjęcia paczki.
Wszystkie przesyłki, w przypadku których odmówiono przyjęcia - czy to cyfrowe, czy osobiste - zwracane są na adres podany jako nadawca na paczce.
Ostrzeżenie przed oszustami i fałszywymi wiadomościami
W ostatnich dniach oddziały firmy DHL z Hamburga opublikowały kilka ostrzeżeń dotyczących fałszywych wiadomości o rzekomym śledzeniu przesyłki. Oszuści coraz częściej podszywają się pod dostawcę i wysyłają niebezpieczne wiadomości. Jest to tzw. smishing, polegający na wysyłaniu wiadomości z linkiem, który rzekomo prowadzi do płatności za przesyłkę. W rzeczywistości bardzo łatwo można się stać ofiarą i stracić pieniądze.
W niektórych przypadkach ofiary takich oszustw traciły około 700 euro, nawet jeśli same nie wysyłały żadnych wiadomości. Wcześniej proszono ich o kliknięcie w link, który rzekomo miał pozwalać na potwierdzenie odbioru paczki. W niektórych przypadkach oszuści wykorzystują niewiedzę klientów i dzięki temu, że klikają oni w link uzyskują dostęp np. do ich kont bankowych.
Źródło: chip.de, moin.de / Zdjęcie: depositphotos.com, autor: defotoberg