Drogie życie na północy Niemiec. O ile czynsze poszły w górę?
Wszystko wskazuje na to, że epidemia koronawirusa i załamanie się niemieckiej gospodarki nie mają wpływu na tamtejszy rynek nieruchomości. Najnowsze wyniki analiz dowodzą, że mieszkania w północnych Niemczech stają się coraz droższe.
Z analizy przeprowadzonej przez portal internetowy immowelt.de wynika, że w dzielnicach miejskich i wiejskich na północy Niemiec mieszkania stają się coraz droższe.
Życie w północnych Niemczech staje się coraz droższe
Najsilniejszy wzrost odnotowano w Ostholstein (Szlezwik-Holsztyn), gdzie w ubiegłym roku mediana metra kwadratowego kosztowała 8 euro, a obecnie 9 euro. Duże zapotrzebowanie na powierzchnię mieszkaniową, a tym samym wzrost cen mieszkań wynika z położenia miasta nad Morzem Bałtyckim, a także sąsiedztwo popularnych miejscowości wypoczynkowych Timmendorfer Strand i Fehmarn. To samo dotyczy Lubeki, gdzie czynsze wzrosły o 7% do 8,50 euro za metr kwadratowy.
3% wzrost czynszów zanotowano w Hamburgu. Osoby szukające tam mieszkania muszą obecnie liczyć 12,10 euro za metr kwadratowy (11,70 euro za metr kwadratowy w 2019 roku).
Siła gospodarcza Hamburga i różnorodny rynek pracy przyciągają wiele osób. Niemniej jednak miastu udało się uniknąć znacznych podwyżek czynszów. Ukierunkowana budowa mieszkań socjalnych, praktykowana od lat w Hamburgu, może być wzorem dla innych miast – wyjaśnia prof. Cai-Nicolas Ziegler, dyrektor generalny immowelt.
Atrakcyjność Hamburga wpływa także na okoliczne regiony, gdzie czynsze wzrosły od 3% do 6%.
W innych dużych miastach czynsze rosną umiarkowanie. W Hanowerze odnotowano 5% wzrost czynszów, w Bremie 2%, w Kilonii 3%, w Braunschweig 5%.
Z kolei na obszarach wiejskich największy wzrost czynszów odnotowano w Dolnej Saksonii. W Grafschaft Bentheim, Nienburg (Weser) i Lüchow-Dannenberg czynsze wzrosły o 13%!
> Niemieckie miasta chcą wypłacić pracownikom jednorazową premię. Sprawdź, czy skorzystasz
Zdjęcie: 123rf.com, Anna Koldunova
Źródło: (OTS), https://www.immowelt.de/