Dzień Pokuty i Modlitwy. Jutro tylko jeden land ma wolne, a rodzice problem
Buß- und Bettag, czyli Dzień Pokuty i Modlitwy jest świętem Kościoła ewangelickiego w Niemczech. Kiedyś był dniem wolnym od pracy w całych Niemczech, obecnie taki przywilej przysługuje tylko jednemu landowi.
Po zjednoczeniu Niemiec przez cztery lata, od 1990 roku do 1994 roku, Dzień Pokuty i Modlitwy był świętem państwowym obchodzonym w całych Niemczech. Od 1995 roku taki przywilej przysługuje tylko jednemu landowi – Saksonii. Każdego roku Dzień Pokuty i Modlitwy przypada na inną datę, czyli na środę przed ostatnią niedzielą roku kościelnego w listopadzie. W tym roku święto obchodzone jest 18 listopada, ale w zeszłym roku był to 20 listopada.
Dzień Pokuty i Modlitwy – Rodzice z Saksonii i Berlina mają spory problem
Warto dodać, że Dzień Pokuty i Modlitwy nie jest dniem wolnym od pracy, a jedynie od szkolnych zajęć. Dla wielu pracujących rodziców oznacza to konieczność zorganizowania opieki nad dziećmi lub wzięciem wolnego. To samo dotyczy rodziców z Berlina, bo tam uczniowie protestanccy mogą zdecydować, czy chcą tego dnia iść do szkoły, czy zostać w domu.
Jak wygląda Dzień Pokuty i Modlitwy w Niemczech?
Dzień Pokuty i Modlitwy nie ma specjalnych zwyczajów. Jest to dzień refleksji, zadumy, przemyśleń. Tradycją tego dnia jest odwiedzanie grobów zmarłych, składanie kwiatów i palenie zniczy. W Saksonii tego dnia zabronione są tańce, ale o te w dobie pandemii trudno.
> Nagła zmiana pogody w Niemczech. Po południu spadnie śnieg
Zdjęcie: pixabay.com, congerdesign
Źródło: bild.de
Od nowego roku więcej za ogrzewanie. Podwyżka nawet o 150 euro. Kto się załapie?
Niemcy. Składki na ubezpieczenie zdrowotne wzrosną aż dwukrotnie



