Emeryci w Niemczech mogą się cieszyć, bo jako nieliczni po nowym roku dostaną podwyżkę
Miliony niemieckich emerytur mogą z nadzieją wyczekiwać przyszłego roku. Od 1 lipca wzrosnąć mają stawki emerytur, które osiągną nieco wyższe wartości we wschodniej części kraju. Na tym jednak nie koniec - na 2023 rok przewidywane są kolejne podwyżki.
Blisko 21 milionów niemieckich emerytów może się spodziewać znacznego wzrostu emerytur w przyszłym roku. Jak wynika z informacji przekazanych przez Niemiecką Agencję Prasową, zgodnie z projektem ubezpieczeń emerytalnych 2021, w zachodnich Niemczech świadczenie to wzrośnie o 5,2%, natomiast na wschodzie o 5,9%.
Wzrost do poziomu z 1983 roku
W najbliższą środę światło dzienne ma ujrzeć informacja o nowych, zatwierdzonych na przyszły rok stawkach emerytur. Zgodnie z zapowiedziami, świadczenia w zachodnich Niemczech mają rosnąć najszybciej od 40 lat - w 1983 roku wzrost wynosił 5,59%. We wschodniej części kraju najwyższy jak dotąd wzrost odnotowano w 2016 roku (o 5,95%).
Głównym powodem wzrostu świadczeń emerytalnych jest pandemia koronawirusa i wynikające z niej skutki gospodarcze w postaci spadku przychodów ze składek. Od kilku miesięcy w Niemczech trwa jednak odwrócenie trendu. Zgodnie z projektem raportu ubezpieczeń emerytalnych we wrześniu 2021 roku dochód ze składek był o 3,7% większy niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.
Informacje przedstawione w projekcie raportu pozwalają oszacować potencjalne podwyżki emerytur. Osoby mieszkające w zachodnich Niemczech, otrzymujące świadczenie w wysokości 1000 euro mogą liczyć na podwyżkę o 52 euro, natomiast w przypadku wschodniej części kraju będzie to 59 euro.
Podwyżki spodziewane również w 2023 roku
Według aktualnych szacunków na 2023 rok planowane są kolejne podwyżki. Na zachodzie świadczenia te mogą wzrosnąć o 4,9%, natomiast na wschodzie o kolejne 5,7% - zapewniają członkowie grupy rzeczoznawców ubezpieczeń emerytalnych, w skład której wchodzą m.in. członkowie Federalnego Urzędu Ubezpieczeń Społecznych i Federalnego Ministerstwa Pracy. Założenia dotyczące rozwoju gospodarczego, a co za tym idzie również finansów emerytalnych są jednak obarczone dużą niepewnością, ponieważ wszystko zależy od dalszych skutków pandemii.
Zgodnie z szacunkami, w tym roku nieznacznie ma wzrosnąć rezerwa funduszu emerytalnego, która pod koniec grudnia ma wynieść około 37,2 mld euro. Odpowiada to prawie 1,6 miesięcznych wydatków na świadczenia. Pod koniec ubiegłego roku rezerwa ta wynosiła 37,1 mld euro. Jak wynika z projektu raportu ubezpieczenia emerytalnego, do tej pory "ustawowe ubezpieczenie przetrwało pandemię bardzo dobrze".
Poziom zabezpieczenia przed opodatkowaniem, który pokazuje stosunek emerytur do płac, wynosi obecnie 49,4%. Według szacunków do 2025 roku powinno to być 49,2%, czyli o 0,2 punktu procentowego mniej. Niemieckie prawo nie pozwala jednak na spadek poniżej poziomu 48%. Według wstępnych kalkulacji wysokość składki powinna pozostać na stałym poziomie 18,6% do 2023 roku. Oczekuje się, że do 2035 roku wzrośnie do 22,3%.
Źródło: merkur.de / Zdjęcie: depositphotos.com, autor: Patryk_Kosmider
Lekarze wolą leczyć pacjentów wg. zasady 3G, ale to tak nie działa i Ministerstwo Zdrowia mówi "Nie"
Problemy z dostawami na święta do Aldi i Lidla, czyli na ile możliwy jest taki scenariusz?



