Jeszcze większa zrzutka na socjal. Nie tak miało być
System socjalny wciąż pozostaje napięty, co zmusza rząd do przeniesienia ciężaru jego utrzymania na barki osób przebywających w Niemczech. Ponurą wizją podzielił się sam kanclerz w wywiadzie udzielonym państwowej telewizji.Kanclerz Niemiec Friedrich Merz (CDU) zapowiedział, że osoby mieszkające w Niemczech będą musiały zwiększyć swój udział w finansowaniu systemu socjalnego. Podczas niedzielnego wystąpienia w programie „Caren Miosga” na antenie stacji ARD jasno wskazał, że w najbliższych latach większa część dochodów wszystkich, którzy pracują, zostanie przeznaczona na emerytury, świadczenia socjalne, opiekę zdrowotną oraz długoterminową.
Eksperci odnosząc się do wypowiedzi kanclerza wskazują, że zapowiadane zmiany mogą stanowić początek szerokiej debaty o przyszłości niemieckiego modelu socjalnego, który od lat mierzy się z rosnącymi kosztami starzenia się społeczeństwa i presją wywieraną na budżet państwa.
Większa odpowiedzialność osób pracujących na własną emeryturę
Kanclerz zaznaczył, że planowane zmiany w systemie emerytalnym nie muszą oznaczać wyższych składek. Według niego ważne jest, aby ludzie sami bardziej zadbali o swoją przyszłość finansową. Zaproponowano, by każdy odkładał część pieniędzy na prywatną emeryturę, która uzupełni świadczenia państwowe. Merz popiera pomysł wprowadzenia obowiązkowego, kapitałowego planu emerytalnego, dzięki któremu każdy miałby dodatkowe zabezpieczenie na starość.
Sprzeciw wobec podniesieniu wieku emerytalnego
Merz w wywiadzie sprzeciwił się podniesieniu wieku emerytalnego powyżej 67 lat. Uważa, że zamiast tego należy dążyć do wydłużenia realnego okresu pracy, czyli zachęcania ludzi, by pozostawali aktywni zawodowo nieco dłużej. Odmówił także poparcia dla pomysłu zniesienia jednego z niemieckich świąt państwowych, argumentując, że nie przyniosłoby to realnych korzyści.
Coraz bliżej domknięcia zmian w zasiłku Bürgergeld
Według kanclerza Niemiec, osiągnięcie porozumienia w sprawie zmian w zasiłku Bürgergeld jest coraz bliżej - do doprecyzowania pozostało kilka kwestii.
Od początku 2026 roku planowane jest wprowadzenie nowego modelu wsparcia socjalnego w Niemczech, który całkowicie zastąpi dotychczasowy zasiłek Bürgergeld. Nowe świadczenie ma nosić nazwę Grundsicherung für Arbeitsuchende - czyli podstawowe zabezpieczenie dla osób poszukujących pracy.
Nowe przepisy mają podkreślać zasadę „pomoc w zamian za aktywność”, kładąc nacisk na samodzielność, odpowiedzialność i gotowość do pracy.
Najważniejsze założenia zmiany w zasiłku Bürgergeld
1. Świadczenie tylko dla osób aktywnie poszukujących pracy
Pomoc finansowa zostanie ograniczona do osób, które wykażą chęć zatrudnienia. Odmowa współpracy z urzędem pracy lub brak działań w kierunku znalezienia zatrudnienia może skutkować zmniejszeniem, a nawet całkowitym wstrzymaniem wypłaty świadczenia.
2. Konieczność dokumentowania działań zawodowych
Każdy wnioskodawca będzie musiał regularnie przedstawiać dowody podejmowanych prób znalezienia pracy, takich jak wysłane aplikacje czy udział w rozmowach rekrutacyjnych.
3. Brak ochrony majątku
Nowe przepisy zakładają, że cały posiadany majątek będzie brany pod uwagę przy ocenie wniosku o świadczenie. Zlikwidowane zostaną dotychczasowe limity kwotowe, co oznacza, że osoby dysponujące znacznymi oszczędnościami mogą utracić prawo do pomocy.
4. Obowiązek podnoszenia kwalifikacji
Uczestnictwo w kursach zawodowych i szkoleniach stanie się warunkiem otrzymania wsparcia. Celem tego rozwiązania jest zwiększenie szans na zatrudnienie oraz aktywizacja długotrwale bezrobotnych.
Reforma zasiłku obywatelskiego, według ekonomistów z IAB, spowoduje, że prawo do tego świadczenia straci około 390 tys. osób, a na rynku pracy pojawi się dodatkowych 170 tys. potencjalnych pracowników.
Większe obciążenia dla osób pracujących nie rozwiązują problemu niemieckiego systemu socjalnego
System socjalny od lat jest krytykowany przez wiele osób w Niemczech za zbyt hojne finansowanie osób pozostających bez pracy. Zresztą polityka socjalna jest jednym z głównych powodów, dla którego wiele osób wyjeżdża z tego kraju, nie chcąc już dłużej finansować tych, którzy korzystają z państwowych benefitów.
Nie jest wykluczone, że większe obciążenia nasilą ten trend. Rządzący powinni dokładnie zrewidować to, czy faktycznie utrzymywanie systemu socjalnego w obecnej formie przyniesie długofalowe korzyści - być może dla budżetu tak, ale dla osób uczciwie pracujących już nie.
Wykorzystane źródła:
- t-online.de: Merz: Bürger werden mehr für soziale Sicherung zahlen müsse
Źródło zdjęcia: Frank Middendrof - adobe.stock.com
