Kaufland: Zmiany w systemie kaucyjnym dla jedzenia w szklanych opakowaniach
W sklepach sieci Kaufland wprowadzony został nowy system kaucji. W niektórych oddziałach klienci mogą teraz kupować między innymi takie produkty, jak musli czy ryż w zwrotnych szklanych słoikach. Jak dokładnie wygląda cały proces? Gdzie można skorzystać z takiej opcji? Poniżej wyjaśniamy wszystkie szczegóły.
Od początku 2022 roku obowiązuje nowa regulacja dotycząca kaucji dla klientów supermarketów i dyskontów. Kaufland w niedawnym oświadczeniu prasowym zakomunikował, że klienci w sporej liczbie oddziałów będą zmuszeni do dostosowania się do kolejnych zmian.
Zwrotne słoiki na niepakowaną żywność
W trosce o ochronę środowiska Kaufland oferuje sprzedaż wybranych produktów żywnościowych w zwrotnych słoikach w 10 lokalizacjach. W komunikacie prasowym detalista ogłosił, że klienci mogą wybierać spośród "aż 90 artykułów w ekologicznej jakości". Po zużyciu produktu puste słoiki można zwrócić za pomocą maszyn do opróżniania w oddziałach, jak to zwykle ma miejsce w przypadku butelek po napojach.
Zgodnie z komunikatem, produkty w słoikach zwrotnych pochodzą od dostawcy Eco Terra, który specjalizuje się w oferowaniu wysokiej jakości niepakowanych artykułów spożywczych.
W których oddziałach będzie można skorzystać ze zwrotnych słoików?
Oddziały, w których można skorzystać z nowej opcji są zlokalizowane w następujących miejscach:
- Ansbach: Ritter von Lang Allee
- Augsburg-Göggingen: Gögginger Strasse
- Erding: Dachauer Strasse
- Erlangen: Westl. Stadtmauerstraße i Carl-Thiersch-Strasse
- Landsberg: Am Penzinger Feld
- Monachium-Neuperlach: Ollenhauerstrasse
- Neusäß: Daimlerstrasse
- Ravensburg: Weißenauerstrasse
- Weingarten: Karlstrasse
Kaufland w oświadczeniu napisał, że "odpowiedzialne i oszczędzające zasoby projektowanie naszego asortymentu jest naszym najwyższym priorytetem, dlatego zawsze testujemy nowe opcje dla zrównoważonych i prostych zakupów". Zapowiedziano również, że z biegiem czasu lista oddziałów będzie się poszerzać.
Źródło: chip.de / Zdjęcie: depositphotos.com, autor: PR-PhotoDesign
Najpierw koperty, teraz znaki. Nie ma ich na tyle, żeby wprowadzić ograniczenie prędkości na autobahnach
Prorosyjska demonstracja w Berlinie pod lupą śledczych



