Kontrowersje wobec akcji rozdawania Koranu
· Autor:MayaJ
Jak podaje "Der Spiegel" kontrwywiad niemiecki podejrzewa, że kampania rozdawania Koranu finansowana jest z pieniędzy pochodzących z Arabii Saudyjskiej.
Według szefa kontrwywiadu niemieckiego kampania rozdawania Koranu przez islamskich radykałów finansowana jest przez zagranicznych sponsorów, a podejrzenia oparte są na wiedzy, że w przeszłości pieniądze dla radykalnego ruchu salafitów płynęły z Półwyspu Arabskiego. Należąca do ruchu salafitów organizacja Prawdziwa Religia, która zamierza rozdawać mieszkańcom Niemiec bezpłatne egzemplarze Koranu twierdzi, że pieniądze pochodzą z datków muzułmanów. Według "Spiegla" w drukarni w Ulm zamówiono 300.000 egzemplarzy niemieckiego przekładu Koranu, a należność (300 tys. €) zapłacono z góry.
Kampania pod hasłem "Przeczytaj!" budzi w Niemczech kontrowersje: władze obawiają się, że akcja ma służyć celom propagandowym i werbowaniu zwolenników radykalnego islamizmu. Organizatorzy zaś twierdzą, że chcą walczyć z uprzedzeniami wobec islamu.
Ostatnio dodane wiadomości
Wybraliśmy dla Ciebie