Koronawirus w Niemczech. Zbliża się koniec darmowych testów?

· Autor:
Koronawirus w Niemczech. Zbliża się koniec darmowych testów?
UdostępnijMessengerWhatsapp
Bądź na bieżąco. Obserwuj nas na:

Politycy federalni debatują nad zakończeniem programu darmowych testów dla mieszkańców. Nowe dane pokazują, ile rząd federalny wydał na nie od marca 2021 roku. Jednak nie chodzi tylko o pieniądze...

Zgodnie z nowymi planami przedstawionymi przez Ministerstwo Zdrowia Niemcy mogą niebawem zrezygnować z darmowych, szybkich testów antygenowych dla mieszkańców. Rezygnacja z programu ma zachęcić mieszkańców do szczepień i zaoszczędzić pieniądze. Propozycja okazała się kontrowersyjna. 

Niemcy. Koniec z darmowymi testami na koronawirusa?

Przed zbliżającym się spotkaniem przedstawicieli rządu federalnego z szefami landów, minister zdrowia Niemiec opracował plan walki z pandemią na nadchodzącą jesień i zimę. 

Plan zakłada przede wszystkim rezygnację (od połowy października) z programu darmowych, szybkich testów na koronawirusa. Ma to zachęcić ludzi do zaszczepienia się przeciw Covid-19 i zaoszczędzić pieniądze. 

Niemiecki rząd wydał w tym roku na testy 3,7 mld euro

Aktualnie w niektórych landach osoby muszą okazać negatywny wynik testu na koronawirusa, by wejść do restauracji lub fryzjera. A ponieważ nie wszyscy mieli okazję się zaszczepić przeciw Covid-19, bo np. brakowało szczepionek, rząd zgodził się w marcu 2021 roku na pokrywanie kosztów wszystkich, szybkich testów antygenowych. 

W związku z tym rząd federalny wydał od marca 2021 roku 782 mln euro na usługi diagnostyki laboratoryjnej, 1 084 mld euro na materiały do szybkich testów, 1,75 mld euro na usługi związane z badaniami m.in. na wymazy, 74 mln za testy w ośrodkach dla imigrantów i bezdomnych. To łącznie daje koszt rzędu 3,7 mld euro.  

Pomysł zrezygnowania z darmowych testów na koronawirusa okazał się kontrowersyjny 

Pomysł ministra zdrowia poparli m.in. premier Szlezwiku-Holsztyna, Daniel Günther i premier Bawarii, Markus Söder, a także politycy SPD. 

Inni nie są jednak zachwyceni propozycją zmian. 

Nie możemy przyłożyć pistoletu do głowy każdemu, kto nie chce się zaszczepić - powiedział Hubert Aiwinger, lider partii Wolni Wyborcy. 

Przeciwny pomysłowi jest także minister spraw wewnętrznych Niemiec, Horst Seehofer. 

Jako lekarz i polityk nie jestem przekonany do skłaniania ludzi, do szczepienia poprzez presję, przymus i karę - powiedział polityk ds. zdrowia Zielonych, Janosch Dahmen. Dodał, że przy 30 mln niezaszczepionych w Niemczech debata o zniesieniu darmowych testów nadchodzi w bardzo złym momencie. 

Zdjęcie: 123rf.com, dziurek

Źródło: spiegel.de.de, iamexpat.de

Aplikacja MyPolacy.de
UdostępnijMessengerWhatsapp
Bądź na bieżąco. Obserwuj nas na:
Hamburg, ostatnio online:
Wybraliśmy dla Ciebie