Nawet 5 lat więzienia w Niemczech za fałszywy paszport covidowy
Sytuacja pandemiczna w Niemczech w dalszym ciągu jest bardzo zła. W świetle wydarzeń z ostatnich dni przyszli koalicjanci rządowi chcą podjąć drastyczne środki zaradcze. Za oszustwa może grozić nawet pięć lat więzienia.
Zgodnie z planami wszyscy, którzy dopuszczą się fałszerstwa testów na koronawirusa, świadectw wyzdrowienia lub szczepień mogą trafić do więzienia nawet na pięć lat. Takie zapisy znalazły się w projekcie przyszłych rozporządzeń, który będzie omawiany podczas obrad w Bundestagu.
Póki co bez obowiązkowych szczepień w placówkach opiekuńczych
Politycy dążą do tego, aby jakiekolwiek wykorzystywanie sfałszowanych świadectw szczepień było w przyszłości karane. Rozporządzenie wskazuje na odpowiedzialność karną również w przypadku, gdy "osoba nieuprawniona" wystawi taki dokument. Karalne będzie również świadome wykorzystywanie fałszywych poświadczeń "w celu oszukania" władz. W szczególnie poważnych przypadkach "nieuprawnionego wydawania świadectw wyzdrowienia", jeżeli "sprawca działa na zasadach komercyjnych lub jako członek gangu", kara pozbawienia wolności może wynieść od trzech miesięcy do nawet pięciu lat.
Plany zakładają ponadto, że pracownicy i goście klinik i placówek opiekuńczych będą mogli do nich wejść tylko po okazaniu ujemnych testów na obecność koronawirusa. W przypadku pracowników, którzy zostali zaszczepieni lub wyzdrowieli, badanie należy również przeprowadzić za pomocą testów antygenowych do samodzielnej aplikacji bez monitorowania, tj. za pomocą samotestu. Test PCR będzie można wykonać dwa razy w tygodniu.
Na ten moment przedstawiciele potencjalnej koalicji rządowej nie planują wprowadzać obowiązkowych szczepień w przypadku placówek oferujących opiekę pielęgniarską. Mówi się, że decyzja w tym zakresie może zostać podjęta w ciągu najbliższych tygodni.
Zasada 3G w firmach i praca zdalna
W projekcie rozporządzenia pojawił się również zapis, zgodnie z którym pracodawcy powinni codziennie sprawdzać przestrzeganie planowanej zasady 3G w miejscu pracy. W związku z tym pracownicy nie powinni już mieć możliwości wchodzenia na teren firmy, gdzie nie będzie możliwe wykluczenie "kontaktu fizycznego" z innymi osobami bez dowodu szczepienia, powrotu do zdrowia lub aktualnego codziennego testu (lub testu PCR wykonanego maksymalnie w odstępie 48 godzin).
Obecnie firmy nadal muszą oferować dwa testy tygodniowo. Ponadto ostatnio ponownie odbył się bezpłatny cotygodniowy test obywatelski. Przy pięciu dniach roboczych ci, którzy nie wyzdrowieli bez szczepienia, mogą spodziewać się dwóch testów tygodniowo na własny koszt.
Konkretyzują się ponadto plany dotyczące przywrócenia obowiązku pracy zdalnej. W przybliżeniu odpowiadają one przepisom, które obowiązywały do czerwca tego roku Pracownicy wykonujący "pracę biurową lub porównywalną działalność" muszą mieć możliwość pracy w domu, chyba że istnieją przeciw temu powody operacyjne, takie jak przetwarzanie poczty lub wydawanie towarów lub materiałów. Pracownicy muszą zaakceptować ofertę biura domowego, chyba że praca w domu nie jest możliwa, np. jest za ciasno lub za głośno lub brakuje niezbędnego sprzętu.
Źródło: t-online.de / Zdjęcie: depositphotos.com, autor: willeecole
Nie pasują Ci obostrzenia? Niemcy uważają, że są za słabe
Raport TÜV nie zostawia suchej nitki na "niby" samochodach. To one nie przechodzą przeglądu



