Niemieckie plany na przyszłość - lepszą przyszłość
Czyżby szykowała się kolejna rewolucja na niemieckim rynku pracy, która będzie miała wpływ na wiele dziedzin życia? Plany są ambitne, ale co z nich wyjdzie? Czas pokaże.
Dobra sytuacja ekonomiczna kraju, rosnące wynagrodzenia, rozwój rynku pracy. Te wszystkie czynniki wpływają na to, że w Niemczech, w ostatnim czasie, pojawiło się wiele dyskusji związanych z podniesieniem jednolitej stawki płacy minimalnej, która obecnie wynosi 8,50 euro za godzinę.
temat jest na tyle kontrowersyjny, że głos w tej sprawie zabrała minister pracy Andrea Nahles, która przyznała, że faktycznie jest plan podwyższenia stawki płacy minimalnej, co więcej, w rządzie jest już złożony odpowiedni wniosek, nad którym, w 2016 roku, będzie debatować specjalnie powołana w tym celu komisja, mająca na celu sprawdzenie na ile wprowadzenie nowej stawki płacy minimalnej będzie opłacalne dla państwa, a także dla mieszkańców. I to w zasadzie tyle konkretnych informacji związanych z planowaną ustawą...
Pomysł minister pracy podzielają: szef związku zawodowego Ver.di Frank Bsirske i reprezentująca pracodawców w komisji ds. płacy minimalnej Michaela Rosenberger, która jest zdania, że obecna stawka płacy minimalnej nie pozwala na godne życie, dlatego zapowiedziała walkę o jej podwyższenie.
Warto przypomnieć, że obecnie obowiązująca jednolita stawka płacy minimalnej weszła w życie na początku bieżącego roku i okazała się bardzo dobrym posunięciem, które przyniosło pozytywne skutki owocujące m.in. większym zatrudnieniem, zwiększeniem pełnoetatowych miejsc pracy, brakiem zakłóceń ekonomicznych.
Czy nadchodzący rok w Niemczech stoi pod znakiem podwyższenia stawki jednolitej płacy minimalnej? Wszystko wskazuje na to, że tak.
Likwidacja Urzędu Pracy, zniesienie granic handlowych, referendum w sprawie euro – AfD gotowe do działania
Dwa litry wody na osobę dziennie. Niemiecki rząd każe ludziom robić zapasy



