NPD na skraju bankructwa
NPD jest na skraju bankructwa. Nie ma pieniędzy na paliwo do służbowych samochodów przywódców, nie może sobie pozwolić na mundury, wojskowe buty, nie stać jej nawet na fryzjerów.
Jak ujawnił "Der Spiegel” jeden z prawników w liście przesłanym sądowi administracyjnemu w Berlinie przedstawił sytuację o grożącej partii niewypłacalności. Bez pomocy państwowej "egzystencja polityczna ugrupowania będzie zagrożona” twierdzi adwokat. Koszty miesięcznej działalności NPD wynoszą 110.000 euro, tymczasem ze składek członkowskich partia ma zaledwie 30.000 euro. Zdaniem szefostwa NPD różnicę powinno dopłacić państwo. Wątpliwa jest jednak reakcja rządu, biorąc pod uwagę, że neonaziści maja nieustające problemy finansowe, a za błędy w prowadzeniu księgowości grozi im kara blisko 2 milionów euro.
