Po decyzji Miele, ważny niemiecki gracz rozważa wyprowadzkę za granicę
Obecna w 160 krajach niemiecka firma Stihl stawia pod wielkim znakiem zapytania dalszą działalność na terenie Niemiec. Informacja ta jest kolejną, niezbyt dobrą dla niemieckiej gospodarki, którą w ostatnim czasie trapią niezbyt dobre prognozy na przyszłość.
Spadająca atrakcyjność biznesowa Niemiec
Prognozy ekonomiczne dla Niemiec na bieżący rok zostały ostatnio zrewidowane w dół przez pięć wiodących instytutów badawczych, wskazując że wprowadzone reformy przez obecny rząd nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Inne badanie przeprowadzone przez renomowaną firmę audytorską KPMG ujawnia, że pozycja Republiki Federalnej w rankingu najlepszych lokalizacji biznesowych obniżyła się do poziomu średniej. Raport wskazuje, iż choć potencjał biznesowy nadal istnieje, to jednak wszelkie aspekty związane z lokalizacją biznesową ulegną pogorszeniu. Te niepokojące wnioski mogą oznaczać, że Niemcy przestaną być magnesem zarówno dla nowych przedsiębiorstw, jak i tych z długą historią na rynku.
Miele przykładem ucieczki z Niemiec
Najbardziej wymownym przykładem potwierdzającym malejącą atrakcyjność biznesową Niemiec, jest sytuacja firmy Miele, znanego producenta sprzętu AGD, która w lutym zaskoczyła rynki ogłoszeniem o zwolnieniu 2 tys. pracowników i planach przeniesienia części produkcji z Niemiec, między innymi do Polski. Decyzja ta zbiegła się z obchodami 125-lecia istnienia grupy. Chociaż w branży spekulowano o takim rozwoju wydarzeń, decyzja ta wzbudziła obawy o potencjalne podobne kroki innych firm w kraju.
Oczy skierowane na Stihl
Ostatni raport opublikowany przez Focus Online, skierował uwagę opinii publicznej na inną tradycyjną, niemiecką markę - Stihl, światowego lidera w produkcji pił łańcuchowych, z siedzibą w Waiblingen-Neustadt. Firma ta, z wieloletnią historią w Niemczech i zatrudniająca ponad 20 500 osób na całym świecie, mimo iż 90 procent jej sprzedaży o łącznej wartości 5,5 miliarda euro w 2022 roku pochodzi spoza Niemiec, nadal dużo inwestowała w kraju, wydając 400 milionów euro w ostatnim roku. Czy w świetle niezbyt optymistycznych prognoz Stihl również rozważa relokację swojej działalności poza granice Niemiec?
Na celowniku Szwajcaria
Z raportu wynika, że firma Stihl rozważa przeniesienie swojej działalności głównie do Szwajcarii, co na pierwszy rzut oka wydaje się niezgodne z logiką redukcji kosztów, biorąc pod uwagę, że jest to jeden z droższych krajów. Jednak argumentem przemawiającym za takim krokiem jest fakt, że mimo wyższych płac, ogólne koszty produkcji mogą okazać się niższe. Dodatkowo, obawy budzi perspektywa skrócenia tygodniowego czasu pracy bez zmniejszenia płac, co już zaakceptował Deutsche Bahn w negocjacjach z GDL. Prezes rady nadzorczej, Nikolas Stihl, nie krył swojego przekonania, że Niemcy są gospodarczo zacofane, co wyraźnie zaznaczył w zeszłorocznym wywiadzie dla „Handelsblatt”.
Czy to oznacza, że Stihl na pewno opuści Niemcy? Wydaje się, że sytuacja nie jest aż tak ekstremalna, jak mogłoby się wydawać. Na razie nie ma mowy o natychmiastowym exodusie. Spekulacje na temat przeprowadzki częściowo wynikają z likwidacji tzw. „Stihl Werk 5”- lokalizacji logistycznej w Ludwigsburgu. W odpowiedzi na pytania ippen.media przedstawiciele Stihl wskazali, że budynek nie spełnia już obecnych wymagań i warunków. W rezultacie działalność została stopniowo przeniesiona do Zakładu Stihl nr 2 w Waiblingen-Neustadt, gdzie odbywa się produkcja elementów do pił.
Stihl póki co zostaje w Niemczech
Firma Stihl wyraźnie deklaruje swoje przywiązanie do Niemiec, gdzie jeden z przedstawicieli mówił dla ippen.media, że kraj ten wciąż jest kluczowy dla działalności firmy przynajmniej na obecnym etapie.
Dodatkowo, Stihl poinformował, że teren „Stihl Plant 5”, który początkowo miał być miejscem nowej, bardziej zaawansowanej produkcji, zostanie na razie zamknięty, lecz nadal będzie własnością firmy. To świadczy o długoterminowym zaangażowaniu w Niemczech, jednocześnie podkreślając jej strategiczne znaczenie. Związek zawodowy IG Metall przekazał redakcji portalu merkur.de informację, że nie posiada informacji o żadnych planach przeniesienia produkcji do Szwajcarii.
Obserwuj MyPolacy.de na Facebooku, Instagramie, Threads, YouTube i Twitterze.
Masz temat który może nas zainteresować lub chcesz się podzielić z nami informacjami? Napisz do nas maila na adres redakcja@mypolacy.de.
Wróć na stronę główną MyPolacy.de.
Źródło: merkur.de
Zdjęcie: Depositphotos.com, autor: mitsyko
List z ważną zmianą dla osób płacących Rundfunkbeitrag (GEZ)
Bez zmian w prawie. Konfiskata auta za przekroczenie prędkości stała się faktem



