Polacy nie chcą już zbierać w Niemczech szparagów

· Autor:
Polacy nie chcą już zbierać w Niemczech szparagów
UdostępnijMessengerWhatsapp
Bądź na bieżąco. Obserwuj nas na:

Mówi się, że ich pojawienie się na straganach zwiastuje nadejście prawdziwie smacznej wiosny. O czym mowa? Tak, o szparagach. W Niemczech trwa na nie sezon. Plony są ogromne, ale… robotników brak. Polacy już nie chcą takiej pracy. Dlaczego?

W Niemczech trwają szparagowe żniwa. Plony są ogromne, a niemieccy plantatorzy narzekają na brak rąk do pracy.

Było ciężko, ale teraz jest jeszcze ciężej

Na brak pracowników sezonowych narzekają przede wszystkim plantatorzy z Dolnej Saksonii, gdzie jest najwięcej pól szparagów. Tamtejsi rolnicy mówią, że już w zeszłym roku poszukiwania pracowników sezonowych był ciężkie, ale w tym roku jest jeszcze gorzej.

Chętni kiedyś do pracy przy zbiorach szparagów Polacy i Rumunii już nie chcą przyjeżdżać – żalą się niemieccy rolnicy.

Polacy nie chcą do Niemiec na szparagi

Niemieccy ekonomiści są zdania, że zauważalny brak Polaków chętnych do pracy sezonowej w Niemczech wynika z poprawiającej się sytuacji w Polsce.

Specjaliści wyliczają tutaj przede wszystkim rozwój gospodarczy, który Polska notuje już od kilku lat, a także wypłatę świadczenia „500 plus”, które dla wielu polskich rodzin jest sporym zastrzykiem finansowym.

Wolą wyjechać do Holandii?

Okazuje się, że nie tylko lepsza sytuacja gospodarcza i finansowa w Polsce sprawia, że Polacy nie chcą pracować przy zbiorach szparagów w Niemczech.

Specjaliści niemieckiego rynku pracy są zdania, że dla wielu Polaków praca w Niemczech przestała być atrakcyjna. Dobrymi zarobkami kusi teraz m.in. Holandia.

Kto dobrze mówi po niemiecku, może pracować w innych branżach

Jest jeszcze jeden czynnik decydujący o braku pracowników sezonowych. Ci, którzy pracowali w Niemczech sezonowo i nauczyli się języka, szukają pracy w innych branżach (budownictwie, logistyce, handlu), dlatego plantatorzy szparagów muszą stawać na rzęsach, by zdobyć pracowników. Często wiąże się to z wyższymi zarobkami lub lepszymi warunkami zakwaterowania, które muszą zaoferować swoim przyszłym pracownikom. Coraz więcej niemieckich plantatorów warzyw i owoców opowiada się też za otwarciem rynku pracy dla krajów spoza Unii Europejskiej np. z Białorusi czy Ukrainy.

Zdjęcie: pixabay.com, autor: Jai79

Źródło: ndr.de

Aplikacja MyPolacy.de
UdostępnijMessengerWhatsapp
Bądź na bieżąco. Obserwuj nas na:
Hamburg, ostatnio online:
Wybraliśmy dla Ciebie