Polacy wciąż wrogo traktowani w Niemczech
Nienawiść Niemców względem Polaków rośnie nieustannie. Odczucia jakby wciąż żywe, tylko rodzaj pożywki się zmienia.
„Niemcy pielęgnują od stuleci swoją antysłowiańską arogancję” – pisze Goetz Aly w komentarzu opublikowanym we wtorkowym wydaniu „Berliner Zeitung”. Jest w tym sporo racji: Niemcy wciąż nie darzą szacunkiem Polaków, wynika to z przyczyn kulturowych oraz wydarzeń historycznych, choć to Polacy mają do tego większe prawo.
Czy coś się w ogóle zmienia?
I choć to pytanie retoryczne, to można na nie odpowiedzieć. Tak, zmienia się pożywka, jakiej dostarcza rząd polski. Zdecydował on o tym, że nie przyjmą uchodźców. Dlatego Polacy są tak wrogo traktowani w Niemczech. To właśnie Germanie czują się lepsi pod wpływem tego, że oni uchodźcom pomagają, a Polacy nie.
Dlaczego tak jest?
Według Aly'ego, tereny niemieckie nie przezwyciężyły komunistycznego wpływu wojny. Niemcy są też bardzo konserwatywnym i niezwykle antysłowiańskim państwem. Jedynym rozwiązaniem jest wspólna komunikacja. Tylko czy można na nią teraz liczyć?
Zdjęcie: pixabay.com, autor: geralt
Autor: Karolina Harazim
