Spadki na nieruchomościach. Wiadomo, gdzie jest najtaniej. Metropolie nadal drogie
W wyniku inflacji i rosnących stóp procentowych ceny niektórych nieruchomości w Niemczech poszły w dół. Pokazuje to najnowsza analiza Stowarzyszenia Niemieckich Banków, która jednocześnie potwierdza zapowiedzi od dłuższego czasu wskazujące, że ceny nieruchomości nie będą rosnąć w nieskończoność.
Według danych Stowarzyszenia Niemieckich Banków Pfandbrief, ceny nieruchomości w Niemczech spadły o średnio 2,1% w pierwszych trzech miesiącach bieżącego roku w porównaniu z poprzednim.
Największy spadek cen nieruchomości od 2003 roku
Wskaźnik cen nieruchomości, obejmujący mieszkania własnościowe, domy wielorodzinne i nieruchomości komercyjne, spadł o 3,3% w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. Jest to największy spadek od 2003 roku.
Ceny nieruchomości najbardziej spadły we Frankfurcie o 6,4% w ciągu roku i o 2,2% w porównaniu z czwartym kwartałem 2022 roku. Hamburg, Düsseldorf, Kolonia, Stuttgart i Monachium również odnotowały spadki cen w przedziale od 2,3% do 3,8% w ciągu roku. Tylko w Berlinie ceny mieszkań i domów wzrosły o 1,0% w porównaniu do roku poprzedniego.
Nieruchomości w dużych miastach nadal drogie
Niemniej jednak, ceny nieruchomości w niemieckich metropoliach nie spadły tak drastycznie jak w pozostałej części kraju. Średni spadek cen nieruchomości mieszkaniowych w siedmiu największych metropoliach wynosi 1,4%. Jest to szczególnie trudne dla młodych rodzin, które coraz częściej przeprowadzają się z dużych miast na przedmieścia, często z powodu braku możliwości innego wyboru.
Badanie przeprowadzone przez Niemiecki Instytut Badań Ekonomicznych (DIW) i Instytut Allensbacha na zlecenie banków Sparda potwierdza tę tendencję. Średnia cena zakupu nieruchomości w niemieckich metropoliach wynosi nadal 4180 euro za metr kwadratowy, podczas gdy na wsi jest to 2806 euro. W siedmiu metropoliach średnia cena za metr kwadratowy wynosi nawet 6038 euro.
W rezultacie za średnią kwotę 388 000 euro w Monachium można kupić mieszkanie o powierzchni zaledwie 44 metrów kwadratowych, podczas gdy w Kolonii można kupić mieszkanie o powierzchni 81 metrów kwadratowych za tę samą kwotę.
Nieruchomości na przedmieściach drożeją w ekspresowym tempie
Wiele osób w wieku 30 - 50 lat, decyduje się na zamieszkanie poza metropoliami, jednak i tutaj widać, że pomimo niższych cen niż w metropoliach, te rosną w zatrważającym tempie. W okolicach sześciu z siedmiu największych miast ceny nieruchomości wzrosły bardziej niż w samych miastach od 2017 roku. Najbardziej widoczne jest to na przedmieściach Berlina i Hamburga, a tylko we Frankfurcie nad Menem trend cen nieruchomości na przedmieściach, pozostał na stabilnym poziomie.
Nadal mało domów w Niemczech
Wskaźnik posiadania domów w Niemczech pozostaje w stagnacji od 12 lat, co plasuje Niemcy na końcu rankingu w UE. Według badania Allensbacha, co drugi potencjalny nabywca jest obecnie niezdecydowany w sprawie wybudowania domu. Tylko 12% badanych poważnie rozważało zakup domu w ciągu następnych dwóch lub trzech lat.
Jednym z powodów takiego zachowania nabywców jest gwałtowny wzrost stóp procentowych oraz niepewność związana z koniecznością renowacji nieruchomości w przypadku jej zakupu z rynku wtórnego. Dodatkowe koszty, takie jak podatek od przeniesienia własności nieruchomości, koszty notariusza i wpisu do księgi wieczystej, stanowią coraz większe obciążenie i to również zniechęca osoby do kupowania domów.
Bądź z nami na bieżąco. Obserwuj MyPolacy.de na Facebooku, Instagramie, YouTube i Twitterze.
Masz temat który może nas zainteresować lub chcesz się podzielić z nami informacjami? Napisz do nas maila na adres redakcja@mypolacy.de
Źródło: tagesschau.de
Zdjęcie: Depositphotos.com, autor: AlfonsVen
Załatwianie się na dziko w Niemczech. Co za to grozi?
Lidl pokaże dwie ceny produktu. Skorzysta szczególnie jedna grupa klientów



