Uchodźcy wsiądą do niemieckich pociągów. Będą maszynistami
Kraj związkowy Badenia-Wirtembergia ma problem z niedoborem maszynistów. Rozwiązaniem na kłopoty kadrowe mają być uchodźcy. Ci już są szkoleni jako przyszli maszyniści.
Uchodźcy szkoleni są na maszynistów
Pierwszych 15 uchodźców (z Maroka, Syrii, Tunezji i Sri Lanki, którzy w swoich krajach byli m.in. studentami medycyny lub prawa, a także elektrykami) w wieku od 22-lat do 36-lat rozpoczęło roczne szkolenie. Po jego zakończeniu będą maszynistami.
Powód? Gigantyczne braki kadrowe
Uchodźcy mają być rozwiązaniem na kłopoty kadrowe w niemieckim transporcie. Szacuje się, że w całym kraju brakuje kilku tysięcy maszynistów. Z największymi kłopotami boryka się Badenia-Wirtembergia.
Co czwarty pociąg wypada z kursu lub notuje opóźnienia wynikające z braku personelu – powiedział minister transportu Badenii-Wirtembergii Winfried Hermann (Zieloni). Minister wyjaśnił, że kurs przygotowujący do wykonywania zawodu maszynisty nie jest dedykowany tylko uchodźcom. W szkoleniu może wziąć udział każda osoba, która spełnia określone przez niemiecką kolej wymagania.
Wspólna inicjatywa niemieckiego rządu i Federalnej Agencji Zatrudnienia
Szkolenie o wartości ponad miliona euro zostało zainicjowane przez niemiecki rząd i Federalną Agencję Zatrudnienia. Celem projektu jest przeciwdziałanie niedoborowi personelu w branży kolejowej, a także integracja uchodźców w niemieckim społeczeństwie i na tamtejszym rynku pracy. Kolejne szkolenie ruszy w 2020 roku. Dokładna data rozpoczęcia kursu nie jest jeszcze znana.
Zdjęcie: pixabay.com, autor: traudlgilbricht
Źródło: focus.de